Ocena kierowcy - Ford Focus IV Hatchback ST

Auto robi bardzo dobre pierwsze wrażenie, zarówno wizualne, jak i podczas jazdy. Niestety w trakcie użytkowania zaczęły wychodzić coraz większe mankamenty. Pierwsza wizyta w ASO z awarią miała miejsce już pod koniec pierwszego miesiąca eksploatacji - awaria elektryki. Usterka była na tyle kłopotliwa, powtarzalna i jak się okazało trudnonaprawialna, że następne wizyty w ASO odbywałem jak w szwajcarskim zegarku max. co 1 miesiąc. Zdążyłem już poznać wszystkich pracowników z obsługi, jedni się zwalniali, inni zatrudniali ;) Ale wracając do meritum - auto zostało ostatecznie naprawione dopiero po ponad roku od wystąpienia usterki (ściślej wady fabrycznej pojazdu), ze współudziałem centrali i inżynierów FORD. Ale to nie jedyne usterki jakie wyszły - spasowanie elementów wnętrza tego auta do DRAMAT. Wszystko trzeszczy, niektóre plastiki same pękają, a sprzedawca umywa ręce twierdząc, że taki to model. Ze swojej strony podklejałem plastiki pianką dwustronną lub wtykałem między nie gumowe uszczelki, żeby tak bardzo nie trzeszczało. Fotel kierowcy i pasażera zaczęły się ruszać po ok. 30 tys. km - oczywiście ASO sprawdziło i uznało, że tak ma być. Swoją drogą fotele z kiepskich materiałów - przetarcia pojawiły się już po 40 tys. km. Właściwości jezdne i dynamika jazdy częściowo kompensują te mankamenty. Auto jako całość jest akceptowalne i sprawia przyjemność z jazdy, jednak nawarstwiające się mniejsze i większe usterki psują całą radość z jego posiadania. Zdecydowanie nie wybrałbym go ponownie.

Dynamiczny, oszczędny, bez turbodziury, nadający się idealnie na długie szybkie trasy. Ale brzmiący dalej jak wysokoprężny - fizyki nie oszukasz ;)

Skok krótki, dokładna, szybka. Trójka haczy - w testach też zwracano na to uwagę.

Brak zarzutu. Jeździ jak po szynach. Na mokrej nawierzchni zrywa trakcję przy ruszaniu. Na krętych drogach klei się do nawierzchni.

Łapie kamyczki bardzo szybko - chyba już taka uroda obecnych wodnych eko-lakierów.

Dobra w każdą stronę. Kamera cofania wysokiej rozdzielczości. Słupki A czasem zasłaniają widoczność podczas skręcania (problem z widocznością pieszych na przejściu po skręcie w drogę prostopadłą).

Bez zarzutu, jak każdy inny Focus.

Wszystko ok.

Bez zarzutu.

Przy wyższych prędkościach słychać szum powietrza i opory toczenia. Auto ma niestety niewyłączalne podbicie dźwięków silnika z głośników (potoczny "bulbulator"), który momentami jest zbyt nachalny.

Spalanie bardzo przyzwoite - max. 8L przy ostrej lub autostradowej jeździe. Jeżdżąc spokojnie można osiągnąć 5-6L. Ceny serwisu i części zamiennych niewygórowane.

Auto kupowałem w 2019, kiedy ceny były niższe. Wtedy wydawał się raczej drogi. Obecnie niewiele tańsza jest wypasiona Fabia, więc nie wiem czy można to łatwo ocenić.

Tak jak pisałem wyżej: - powtarzalne usterki elektryki, z które pojawiły się w pierwszym miesiącu eksploatacji i których przez rok ani ASO ani FORD nie potrafili naprawić - dużo drobnych usterek (trzeszczące i pękające plastiki, ruszające się fotele, przetarcia na tapicerce)

Do tej pory (50 tys. km) bez poważnych usterek, które unieruchomiłyby auto.