Ocena kierowcy - Ford Focus III Sedan Facelifting

... auto znalazłem sam na amerykańskich stronach i przy dużym moim zaangażowaniu "sprowadziłem" je do kraju . "Wymieniłem" błotnik przedni ( znalazłem go u nas na aukcji internetowej w orginalnym lakierze ) i zderzak przedni ( ten "lakierowałem") . "Wymieniłem" lampy przednie na europejskie i "dołożyłem" tylną przeciwmgielną . To wszystko , reszta to orginał , który w dniu zakupu miał 20 tysięcy przejechanych kilometrów . Osiem miesięcy szukałem . Niemal codziennie spędzałem godzinę, dwie przy komputerze . Ale w efekcie wszyscy ci co uczestniczyli w tym przedsięwzięciu nie żałowali, a ja zaoszczędziłem trochę kasy i mam auto który nie jest ściemą . Raport dna auta to podstawa w takich przypadkach . Wtedy wiadomo jest to, co się kupuje . Import z za oceanu to w tej sytuacji nie jest ruletką , jak zakup auta od niemieckiego turka z mottem :... będziesz pan zadowolony, jak uda ci się dojechać do domu .

... silnik świetnie się zbiera , cichy, bez problemowa obsługa na łańcuchu rozrządu . Ostatnia 2,0 litrówka taka w ofercie Forda, ale tylko dla amerykańskich wersji . Sprawdzona ponoć, wolnossąca, niezawodna jednostka podkręcona przez Forda do 163 kM z 247 Nm. Dlatego kupiłem . Pilnować należy wg zaleceń producenta wymiany płynów na czas, a do łańcucha zajrzeć i sprawdzić dopiero w okolicach przejechanych 180 tys. kilometrów, tzn. przy drugiej wymianie świec. W europejskich wersjach Focusa od 2016 montują już jakieś eko-śmiecie na paskach rozrządu, które ponoć miały być ekonomiczniejsze w użytkowaniu , ale już wiadomo , że nie są . To tak moim zdaniem na marginesie . No, wracając do tematu ...Osiągi jak na auto kompaktowe z tym silnikiem są całkiem niezłe . Coś ciut ponad 8 sekund do setki i to się potwierdza. Dynamika jazdy jest , więc i bezpieczeństwo czynne także . Użytkuje to auto dopiero rok, więc uwag negatywnych nie mam ..., pszczółka !.

... automat ! i ... to nie żadne Powershift ( czytaj "powerszit") , tylko sześciobiegowy zwykły hydrokinetyczny przyrząd o symbolu DPS6. Producent mówi o bezobsługowej eksploatacji przy zachowani szczelności, tzn. bez uszkodzeń mechanicznych . Więc tłumacząc na nasze:.., uwaga na to, jak auto było uszkodzone , kiedy rozmowa jest o imporcie zza oceanu . Jak dla mnie skrzynia ma trochę mało kultury osobistej . Strasznie "mieli" tymi biegami, czasami nie nadąrzając za akcją . Ale to tylko zdarzyło mi się parę razy na pofałdowanej drodze . Jedziemy góra dół, góra dół ... Ja jej "w palnik", a ona w dół . Może to być irytujące . Dlatego daje cztery gwiazdki . Są już w Polsce na rynku usług "ludziska", którzy mają do wgrania aktualne oprogramowanie z poprawkami. Widać Ford reaguje na uwagi rynku. Na tą chwilę ja dopiero myślę o tym, że jest taka możliwość . Jeszcze nie czuje potrzeby ulepszeń.

... nie ma o czym tu pisać . Autko jedzie jak przyklejone . To szosówka , więc nie pchajmy się na siłę w bezdroża .

...hmmm..., to rozmowa jak o kolorach . Jednym się podoba taki, innym inny . W tym przypadku padło na sedan, bo ma w miarę duży bagażnik, 470 litrów . Do hatchbacka tylko jedna siatka wejdzie. Dla mojej żony to za mało . Wersja kombi z tym silnikiem była nieosiągalna . Przynajmniej ja w swych poszukiwaniach nie trafiłem . Co do uwag , to , że ma po otwarciu drzwi szerokie, obudowane progi . Drzwi ich nie zasłaniają, przez co wyciera się i brudzi nogawki spodni . Ale to szczegół mało istotny . Ogólnie jest nieźle i może się podobać . Przestronne wnętrze z dobrą widocznością . Jest ok! .

... no ! może tylko przednie słupki wymagają przyzwyczajenia , a przy cofaniu tylna kamera ma co robić , bo kufer bagażnika wydaje się wysoki . Za to !... Boczne lusterka są jak w ciężarówce , super . Ogólnie ja nie mam problemu z gabarytem kształtu auta. Ale !... auto jest dla żony . To ona na co dzień nim jeździ i jak widzę , to także nie ma z tym problemu, choć przy zakupie westchnęła, że jest duże . W efekcie jest raczej lepiej niż dobrze .

... nie ma o czym pisać, bo jest wszystko ok! . Jak moja żona sobie radzi i nie narzeka, to znaczy, że jest super . Przed tym autem miała nissana i dwie mazdy. Zawsze coś tam było nie tak. Hm... rozładować akumulator przez niewyłączone światła ! , a co tam !... , nie ma problemu . Teraz tu połowę rzeczy same się robią .. i o to chodzi dzisiaj przecież .

... chyba najsłabszy punkt programu to wentylacja . Mając jeden rok auto i jedną w nim zimę za sobą , mogę tylko stwierdzić, że czasami kiedy jest bardzo zimowo, czyli śnieżnie i mroźno, to szyba boczna po stronie kierowcy lubi zaparować . Od strony pasażera nie ma takich objawów. Ale może coś ja źle robię z ustawieniami . W lato klima , która jest manualna czasami sama sobie robi pauzę na parę minut, by po chwili znów działać pełną parę . Może to pół automat ?.., jeszcze tego nie wyczułem . Na razie obserwuje i dlatego dałem cztery gwiazdki . Mój Focus ma fabryczny pakiet zimowy z podgrzewanymi szybami , lusterkami bocznymi i przednimi siedzeniami, ale punkt programu to podgrzewana kierownica . Świetny i przydatny patent . Trafił mi się egzemplarz z fabrycznie dołożonym ogrzewaniem postojowym, co jest gratką, wisienką na torcie.

... kabina jest dość przestronna i wygodna , więc można skwitować, że co do miejsca podróżowania jak na klasę pojazdu to jest świetnie . Fotel kierowcy nie rzuca na kolana, ale w odróżnieniu od japońskich taboretów jest o dwie klasy lepiej . Tylko czwórka , bo to nie jest kalasa premium .

... jest super ! . Jedziesz sobie autostradowo i można sobie normalnie rozmawiać, słuchając sobie audio . Cóż więcej można sobie w kwestii wyciszenia życzyć od auta kompaktowego !. Oczywiście mając na względzie to , że jest to marka budżetowa.

... byłem mile zaskoczony, kiedy kwota OC nie przekroczyła przy pełnych zniżkach ośmiu stówek . Wyczyn nieosiągalny przy "japońcach" . Spalanie !? . No średnio 10 litrów benzyny na setkę trzeba liczyć . Bo 2,0 litry na siki nie jeździ . Raz na rok należy wymienić olej i filtry . Reszty kosztów na ten moment nie pamiętam, bo przecież to prawie nowe auto jest .

... z racji tego , że w dużej części sam sobie byłem sterem i okrętem przy zakupie, imporcie auta z USA , więc dlatego jestem "zarobiony" i zadowolony z tej decyzji . Jak na tą chwilę .

... nie ma o czym mówić !

... bez komentarza