Przeniesienie napędu
: Hacząca skrzynia i wyskakujący wsteczny
Silnik
: Gaśnie przy wolnych obrotach
Zawieszenie
: Głośne buczenie przy wyższej prędkości
2,0
Całokształt
30 lat temu taki samochód mógłby uchodzić za przyzwoity ale chyba trochę się zmieniło od tego czasu... Nie spodziewałem się po Fordzie takiego gniota. Dużo starsze samochody biją Focusa na głowę.
Wrażenia
1,0
Silnik
Tragedia! Pewnie wyprzedza się tylko traktory, furmanki i rowery. Przy wyprzedzaniu innych pojazdów ma się ochotę bujać całym ciałem w tył i w przód żeby zmusić auto do jakiegokolwiek przyspieszenia lub przebierać nogami jak Fred Flinstone. A jeśli człowiek kierowałby się podpowiedziami komputera odnośnie momentu zmiany biegu na wyższy, samochód rozpędzałby się do 60 km/h z 15 minut. Teoretycznie moc 105 KM powinna być wystarczająca dla samochodu kompaktowego ale w tym wypadku ma się wrażenie, że to tylko 60-70% tej mocy. Aż się boję pomyśleć co przeżywają właściciele wersji 85 KM...
1,0
Skrzynia biegów
Na początku było nieźle, w miarę krótkie, dobrze wchodzące przełożenia. Po około 1,5 roku skrzynia zaczęła haczyć a wsteczny po ruszeniu wyskakuje i zaczyna zgrzytać. Taka technika w samochodzie z XXI wieku to kpina z klientów.
3,0
Układ jezdny
Nie wiem co jest takiego szczególnego w zawieszeniu Focusa, może w poprzednich generacjach było faktycznie dobre. Tutaj mamy sprężysty układ, który podskakuje na byle nierówności, co nie dodaje komfortu ani pewności w prowadzeniu. Układ kierowniczy jest mało precyzyjny. Efekt jest taki, że strach przejechać ostrzejszy zakręt z większą prędkością. Może to subiektywne odczucie, ale promień skrętu też mógłby być mniejszy.
Komfort
3,0
Widoczność
Do przodu OK, poza tym, że po dopasowaniu fotela do mojego wzrostu (ok. 190 cm) mam głowę na równi ze środkowym słupkiem. Natomiast widoczność przez tylną szybkę (nie szybę) jest mocno utrudniona, ponieważ jakbym nie ustawiał fotela i lusterka, to i tak widzę tylko nasz piękny polski asfalt (chyba znów wina wzrostu). Zrozumiałbym takie wpadki ergonomiczne w aucie japońskim lub koreańskim, ale w Europie chyba nie trudno o wysokiego testera...
4,0
Ergonomia
Bez większych zastrzeżeń, oprócz tego, że fotele niewygodne, a skoki głośności w radio są zbyt duże, czyli albo nie słyszysz radia, albo tego co mówi pasażer (ale nie wiem czy można to zaliczyć do ergonomii).
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
OK
2,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
No właśnie, jaka przestrzeń? Nieproporcjonalna linia boczna z napompowaną kabiną pasażerską sugeruje właśnie przestrzeń. Nic z tego... Właściwie to auto 2+2, bo tylko dzieci wytrzymają z tyłu przejażdżkę dłuższą niż do najbliższej Biedronki.
2,0
Wyciszenie
Do ok. 120 km/h może być, choć nie ma się czym chwalić. Powyżej to już hełmofony włóż! Spróbujcie przejechać odcinek 100 km z prędkością 140 km/h, a cała głowa zacznie wam pulsować jak lampki na choince.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Bez szału, 6,5 l na trasie, w mieście od 7 wzwyż.
1,0
Stosunek jakość/cena
Brak jakości za kosmiczną cenę ?
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Po około roku zaczęło buczeć tylne zawieszenie przy wyższych prędkościach, po 1,5 roku pojawiły się problemy ze skrzynią opisane powyżej. Ponadto ostatnio silnik zaczął bez żadnego powodu gasnąć przy niskich obrotach np. wolna jazda na parkingu.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 Duratec 105KM 77kW
[l/100km]