Silnik
: Dla takiego autka jak FF II idealny, dynamiczny i w miarę oszczędny
4,0
Całokształt
Zacznę od tego, że posiadam auto sprowadzone, w wersji Titanium, czyli dość bogatej pod względem wyposażenia, co wpływa przede wszystkim na komfort jazdy i jakość wykonania wnętrza i oczywiście na moją ocenę Focusa ;-)
Przed zakupem auta oglądałem używane Focusy z 2008 r. w polskich salonach i to co mnie strasznie zniechęciło do zakupu, to plastikowe wnętrza, przy czym jakość tych plastików była wręcz tandetna - tworzywa twarde i nieprzyjemne w dotyku, a oglądałem wersje zarówno Silver, Gold jak i Ghia. Wg wielu użytkowników FF II - jest to jego cecha charakterystyczna, oczywiście negatywna.
Ja na szczęście nie postrzegam FF II poprzez pryzmat kiepskich plastików. Nie twierdzę, że mój Focus nie ma ich w kokpicie, bo ma, ale są one znacznie wyższej jakości, miękkie dobrze spasowane, przez co kontakt z autem i ogólne doznania wewnątrz, na fotelu kierowcy są zgoła inne, niż w autach z polskiej dystrybucji. O prowadzeniu nie ma co się rozwodzić - autko jeździ doskonale, świetnie trzyma się drogi i zawsze jedzie tam, gdzie wskazuje kierowca. W połączeniu z silnikiem 2.0 TDCI i 136 kM jest to świetne autko, a wersji kombi wręcz idealne dla rodziny 2+2, komfortowe zarówno w codziennym użytkowaniu jak i w dalekich trasach. Oczywiście, jak to z silnikami TDCI, trzeba uważać na koło dwumasowe i turbinę, ale mając tego świadomość, wystarczy autko odpowiednio użytkować, regularnie serwisować i można spokojnie zapobiec niechcianym awariom
Wrażenia
4,0
Silnik
Byłoby doskonale gdyby nie pierwsze biegi, które czasami trochę zamulają, przez co trzeba szybko przeskoczyć do trójki, od której rzeczywiście auto jeździ elastycznie i dynamicznie. Na trasie 5 i 6 to wypas, w zasadzie jadąc ok. 100 nie ma potrzeby redukcji z 6, żeby wyprzedzić.
Klekot diesla jest odczuwalny, ale wydaje mi się, że trochę bardziej kulturalnie pracuje niż w 1.8 TDCI. Zresztą mi to kompletnie nie przeszkadza
5,0
Skrzynia biegów
Wg mnie bez zarzutu, wszystkie biegi wchodzą idealnie
5,0
Układ jezdny
Nie mam uwag ;-) ale uważam też, że do tego auta warto kupić opony dobrej klasy, bo przy przeciętnych autko potrafi myszkować w ciasnych zakrętach przy dynamicznej jeździe
Komfort
5,0
Widoczność
W zakrętach trochę przeszkadzają dość szerokie słupki przednie, ale w nowych autach to już standard - bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.
4,0
Ergonomia
Posiadam wersję Titanium z kierownicą wielofunkcyjną dzięki czemu nie trzeba odrywać rąk od kierownicy, ale i tak wszystkie przyciski są w zasięgu ręki, tak było w poprzedniej wersji Foki.
Mam dość twarde i regulowane w każdej płaszczyźnie fotele z regulacją w części lędźwiowej, co jest przydatne w długich trasach.
Świetnym dodatkiem jest fotochromatyczne lusterko wsteczne, bez niego nie wyobrażam sobie teraz jazdy nocą.
Nie przeszkadza dość szeroka środkowa konsola, od której rzekomo niektórym kierowcom drętwieje prawa noga w dłuższej trasie - ja tego nie odczuwam, może to już kwestia przyzwyczajenia.
Trochę dziwnie mam umiejscowione gniazdo zasilania 12V - w dość głębokim schowku pod panelem klimatyzacji przy gałce biegów, ale w sumie to drobiazg.
Mały minus za schowki w drzwiach - słabo dostępne i niezbyt pojemne - ciężko do nich włożyć puszkę red bulla a co dopiero wyciągnąć jedną ręką w trakcie jazdy...
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie mam zastrzeżeń, automatyczna klimatyzacja świetnie się sprawdza, brakuje mi tylko ogrzewania przedniej szyby
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Uważam, że jak na kompakt to miejsca jest sporo zarówno z przodu jak i z tyłu. Siedzenia i kanapa z tyłu twarde i wygodne, miejsca nad głową również sporo.
W kwestii przestrzeni Focusa zaskoczył mnie niedawno kuzyn, który ma Volvo v50. Jest to ta sama platforma co fokus II, ale kuzyn, który ma ponad 190 m wzrostu po przejażdżce focusem na tylnej kanapie stwierdził, że w jego Volvo jest zdecydowanie ciaśniej i miej wygodnie ;-)
3,0
Wyciszenie
Przy spokojnej jeździe, do 120 km/h ok., ale im szybciej tym niestety głośniej, przy 150-160 na autostradzie, trzeba już głośno rozmawiać, żeby się słyszeć w kabinie
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Mam porównanie do Focusa I 1.8 TDCI 100 kM. Ten w mieście palił ok. 8l, ale na trasie przy dość dynamicznej jeździe można było spokojnie uzyskać 5,5-6l.
Silnik 2.0 w trasie potrzebuje średnio ok. 1,5-2l więcej, w mieście spalanie jest na podobnym poziomie. No ale prawie 40% więcej mocy nie bierze się z powietrza ;-)
5,0
Stosunek jakość/cena
Uważam, że w tym segmencie, za tą cenę i z takim wyposażeniem nie znajdzie się lepiej jeżdżącego autka
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Auto użytkuję pierwszy rok, zostało sprowadzone z Francji przy przebiegu 83 tys., na razie nic się nie dzieje. Raz w trakcie jazdy zapaliła mi sie kontrolka awarii ESP, ale po wyłączeniu silnika wszystko wróciło do normy.
Zrobiłem do tej pory 2 przeglądy i jak na razie tylko klocki hamulcowe z przodu będą do wymiany, ale to żadna usterka.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nic poważnego się nie zadziało a mam najechane 102 tys.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 Duratorq TDCi 136KM 100kW
[l/100km]