Ocena kierowcy - Ford Focus II Kombi

Samochód mamy niecały miesiąc, więc jeszcze wiele może się wydarzyć ale mamy nadzieję że zostanie tak jak jest. Autko jest SUUUPER i polecam każdemu. Rewelacyjne zawieszenie i układ kierowniczy. wygoda i funkcjonalność - kombi. Bogate wyposażenie do którego u konkurentów trzeba jeszcze dużo dopłacić.

Jestem naprawdę mile zaskoczony. Wcześniej miałem Fusiona - 80 KM i było mało - szczególnie na trasie. Troszkę się obawiałem że 100 KM w większym aucie i to kombi nie będzie o wiele żwawsze, a jednak różnica jest i to znaczna. Focus ze swoimi 100 KM bardo dobrze "grzeje". Bardzo dobra elastyczność i dobra kultura pracy. Przy ruszaniu ciężko go zadusić, a fuzia szło bez problemu :-) No i ten dźwięk silnika, taka basówka przy przyspieszaniu i przyjemny pomruk przy spokojnej jeździe. niestety jeszcze nie miałem okazji zobaczyć co tak na prawdę potrafi ten silniczek, bo jeszcze się docieramy (mam na razie 1400 km). Opiszę wrażenia po przejechaniu ponad 3000 km. Narazie jestem zadowolony.

Tak jak większość opisuje, czasem haczy "3", ale po 1000 problem znikł - albo ja nauczyłem się zmieniać biegi :-) Dobra "1" i "2" - krótkie i dla tego dobrze przyspiesza. Biegi wchodzą zdecydowanie, pewnie i po krótkiej drodze. Czasem chciałoby się mieć jeszcze "6" - na trasę. Tym co haczy wsteczny radzę przed wrzuceniem odczekać jakieś 2 do 3 sekund - i nie będzie problemów (patrz instrukcja obsługi - i to prawda).

No to jest rewelacja. Tato ma Focusa I z usportowionym zawieszeniem (fabrycznie) i myślałem że nie można już lepiej, a jednak można!!! Focus II to "poezja" prowadzenia i pewności zachowania się na drodze. Świetnie wyczuwalny i precyzyjny układ kierowniczy. Jak dotąd żaden samochód który prowadziłem nie miał lepszego zawieszenia. Jeszcze jedna uwaga - wersja kombi posiada tarczowe hamulce na tylnej osi!! a heczbeki NIE. I tu jest pies pogrzebany jeśli chodzi o hamowanie - kombi robi to znacznie lepiej :-)

Bardzo duże auto - bardzo dobra widoczność. A do tyłu też - tam gdzie jest wycieraczka - tam koniec auta. Poza tym mamy czujnik cofania - bardzo dobra rzecz. Pomimo tego zawsze warto zobaczyć co stoi z tyłu zanim zaczniesz cofać, na przekór powiedzonku "mądry Polak po szkodzie" :-)

Wszystko pod ręką. Troszkę musiałem się przyzwyczaić do wielofunkcyjnej dźwigni kierunkowskazów z przyciskiem obsługi komputera pokładowego - taka "wielka", ale już się przyzwyczaiłem. Drążek zmiany biegów usytuowany w b dobrym miejscu. Jednym słowem OK.

Na razie dobrze jest, zobaczymy co będzie zimą. Podgrzewana przednia szyba i spryskiwacze to jest to czego inni nie mają i zazdroszczą. Bardzo świetny wynalazek, choć druciki zatopione w szybie wymagają przyzwyczajenia. Klima chłodzi bardzo wydajnie - w końcu kombika schłodzić to nie tak łatwo :-)

Nadwozie to kombi. jak raz spróbujesz to już innego nie będziesz chciał. Wielki bagażnik bardzo niski próg załadowczy (chyba najniższy w klasie) i to jest to o co chodzi - piesek wskoczy, wózka od dzieciaka nie trzeba wysoko taszczyć. po złożeniu foteli płaska podłoga na dł 165 cm - można spać :-) A jeśli chodzi o przestrzeń dla pasażerów i kierowcy - to ja nie narzekam. Miejsca dość.

Jednym może przeszkadzać dość głośny silnik przy przyspieszaniu, ale jego odgłos jest tak przyjemny że szkoda byłoby go tłumić. Przy spokojnej jeździe jest cicho. nie jechałem jeszcze więcej niż 130 więc nie mogę powiedzieć co się dzieje powyżej tej prędkości, ale do 130 jest cicho. Jeśli chodzi o spasowanie elementów wnętrza to nic nie stuka nic nie puka nawet na dziurach i przejazdach kolejowych - oby tak zostało.

Jeszcze się dociera więc pewnie pali więcej niż po dotarciu ale na razie na trasie osiągnąłem 5,6 l/ 100 km - bardzo spokojna jazda z prędkością do 110 km/h. Średnio w codziennej jeździe to 7,6, w mieście 8,1

Kawał dobrego i bogato wyposażonego auta za rozsądną cenę.

NIC - i oby tak zostało

NIC