Ocena kierowcy - Ford Focus I Kombi

Bardzo dobry samochód o atrakcyjnym wyglądzie i przystępnych cenach eksploatacji. Mam focusa z 2001 roku i w przyszłości rozważę zakup nowszego modelu 2004 z bogatym wyposażeniem. W miarę możliwości wybiorę znowu silnik TDDi, ze względu na niezawodność i trwałość. Auto służy do codziennej komunikacji, jeździ nim kilka osób z mojej rodziny i każdy chwali jego obsługę i przyjemność z jazdy. Zastanawiałem się nad zakupem passata ale aż tak dużego auta nie potrzebuję a w nocy chciałbym spać spokojnie wiedząc, że nikt mi auta nie ukradnie. Focus cieszy się brakiem zainteresowania wśród złodziei i to jest bardzo dobra wiadomość gdyż auto stoi trzeci rok pod blokiem a jakiś czas temu skradli z tego samego parkingu Borę i obrobili Sharana.

Silnik jest głośny ale to w zasadzie jego jedyna wada. Poza tym jest bardzo trwały i przyjemnie się nim jeździ. Jest to lekko zmodyfikowany silnik od transita przyzwyczajony do ciężkich warunków pracy. W salonie forda usłyszałem, że o ile nowe TDCi przeliczane są na 700 tys kilometrów, o tyle starsze TDDi nie mają górnej granicy. Zdarzają się egzemplarze nawet z milionem kilometrów na tarczy. Silnik bardzo dobrze wkręca się na obroty i ochoczo przyspiesza. Czuć zasysanie w fotel. Przyspieszenie na poziomie 12,4 s do 100 km/h nie powala ale daje poczucie bezpieczeństwa przy wyprzedzaniu bo auto po wciśnięciu gazu po prostu przyspiesza bez zastanowienia.

Bardzo dobra skrzynia. Przy przebiegu ponad 200 tys nic się nie dzieje. Przydałby się szósty bieg, ze względu na to, że przy ostrej jeździe po prostu kończą się obroty a silnik jeszcze chętnie rozpędziłby to auto.

Konkurencja może się uczyć. To najlepsze w prowadzeniu auto tej klasy jakim jeździłem. Kompletnie nie czuć wpływu ładunku na jazdę. Można się zapomnieć i z kompletem pasażerów pojechać zbyt szybko co wywoła tylko dreszczyk emocji u pasażerów, bo kierowca ma kontrolę nad wszystkim. Kilku osobom pokazywałem już możliwości układu jezdnego w tym aucie i celowo zbyt szybko wchodziłem w ostre zakręty. Wszyscy przyznawali rację, że auto jest bardzo pewne i super się prowadzi. Trzeba zainwestować w dobre opony żeby wykorzystać możliwości tego samochodu.

Grube słupki i wysoko pociągnięta linia drzwi wpływają na bezpieczeństwo i zapewniają dobry wygląd ale niestety ograniczają widoczność. Nie jest źle ale parkowanie tyłem należy prowadzić także z obserwacją pola w lusterkach bocznych.

Nic nie zaskakuje pod tym względem ale też nie ma jakiś zaniedbań ze strony specjalistów od ergonomii. Wadą jest źle podzielona tylna kanapa, większa część składa się za kierowcą co uniemożliwia przewożenie długich dużych paczek (chociaż szafę z Ikei przewiozłem). Bardzo ustawny bagażnik i zadowalająca ilość miejsca z tyłu. 5 osób pojedzie i nikt nie będzie narzekał na brak komfortu. Siedziałem w astrze z tego samego roku i tam na tylną kanapę 3 osoby wciśnie się z ledwością.

Klimatyzacja działa bardzo dobrze, z wentylacją gorzej. W Vectrze mam lepsze nawiewy. Bardzo fajny jest nawiew spod foteli na tylny rząd siedzeń.

Komfortowo i przyjemnie. Łatwo znaleźć odpowiednią pozycję za kierownicą. Bardzo przyjemne wnętrze.

Mógłby być bardziej cichy. Jazda tym dieslem powyżej 130 km/h nie należy do przyjemnych.

Silnik spala średnio około 6-6,5 litrów ON w cyklu mieszanym. Uważam że jest to dobrym wynikiem jak na auto które waży ponad 1300 kg i ma już swoje lata. W zimie nie pali dużo więcej. Ceny części bardzo przystępne i co ciekawe ceny oryginałów są czasami tańsze od zamienników! Na rynku części nie brakuje bo to bardzo popularne auto.

Fajne auto za fajne pieniądze. Model wybierany jako auto flotowe ze względu na liczne zalety. Warto poszukać zadbanego egzemplarza i zwrócić uwagę na turbo - właściwie jedyną rzecz, która ulega uszkodzeniu w tym silniku. Koszty ewentualnej naprawy zamykają się w granicach 700-1500 zł.

Zawodzą duperele, głównie centralny zamek. Usterka trudna do wyeliminowania ale da się to zrobić. Poza tym póki co, wszystko działa jak powinno. Nie jest to auto bardziej awaryjne od innych.

Auto było do drogi zawsze. Nigdy nie zawiodło, nawet w zimie. Należy kontrolować zawieszenie bo na naszych drogach może się rozstroić i nie będzie gwarantować odpowiednich właściwości i frajda z jazdy będzie mniejsza.