Mały Focus. Gdyby nie wypisane wyżej problemy dałbym 5. Trzeba pamiętać w ocenach o segmencie jaki Fiesta prezentuje. Zresztą sam wybierałem to auto i nie żałuję.
Wrażenia
4,0
Silnik
70 KM to w sam raz do normalnej jazdy tym samochodem.
4,0
Skrzynia biegów
Dałbym notę 5, gdyby nie to, że po 65 tys. zaczęło szwankować sporadycznie wrzucanie pierwszego i drugiego biegu albo zwyczajnie wybijało jedynkę. Było to na szczęście przemijające.
5,0
Układ jezdny
Ma najlepsze zawieszenie w swojej klasie i to się czuje. Prowadzi się znakomicie.
Komfort
4,0
Widoczność
Bez zastrzeżeń poza lusterkami, które mogły by mieć nieco większy kąt regulacji.
5,0
Ergonomia
Jeżdżąc po trasach 1000-1500km w jedną stronę (cały dzień za kierownicą) nie odczuwałem najmniejszego dyskomfortu. Wszystko na swoim miejscu, tablica i wskaźniki czytelne. W wersji Ambiente z roku 2002 można było sobie co nieco poustawiać.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez zastrzeżeń. Para szybko schodziła. Nagrzewał się w miarę szybko. Nie wciągał kurzu.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Fiesta to małe auto z wnętrzem kompaktowego. Ludzie normalnych gabarytów mogą w czwórkę podróżować wygodnie nawet na dalekich trasach.
4,0
Wyciszenie
Około 3000 obr/min robiło się głośno, zaś 4000 obr/min to dla mnie niezły raban, a takie obroty to jazda np. ponad 140 km/h na piątym biegu.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Generalnie zgadzało się z kartą katalogową. Zimą więcej, latem mniej. Znam przypadek Fiesty, która żarła podobno 8l/100km, ale to chyba skrajność. W spalaniu najwięcej zależy od stylu jazdy, dróg, ogumienia, warunków atmosferycznych i samego paliwa. Dopiero potem należy wymienić ekonomiczośc napędu.
5,0
Stosunek jakość/cena
Można kupić inne auta nawet z ciut lepszym wyposażeniem jak Fabię, albo nieco droższą Corsę. Wersje promocyjne Forda są całkiem ciekawą propozycją. Próbowałem różnych i zdecydowałem się na Forda. Daję 5.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Błąd w instalacji elektrycznej na samym początku powodował rozładowanie akumulatora. Usunięto na gwarancji. Obita skórą (imitacją?) kierownica zaczęła się jej nagle pozbywać zeszłego lata i nawet nie wiem czemu. Listwa masy kolumny lamp tylnych nie dała się porządnie umocować - w efekcie w pewnym okresie, zanim nie odkryłem przyczyny często wymieniałem palone żarówki.
Na koniec wspomniane problemy z biegami. Na szczęście przemijające.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Rozszczelnienie hydrauliki układu wspomagania kierownicy po 60 tys. Typowa podobno usterka tego modelu kosztująca ponad 3 tys., a jeżeli ktoś zarżnie pompę wpomagania - dołoży drugie tyle. Najgorsze jest to, że problem wychodzi przeważnie, gdy auto jest po gwarancji. Poza tym - lałem do baku i jeździłem. Daleko i blisko, dużo.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 16V 101KM 74kW
[l/100km]