Ocena kierowcy - Ford Fiesta V

Mały i funkcjonalny samochód za niewielką kasę. W sam raz jak dla mnie (małżeństwo z przedszkolakiem). Doskonały do miasta, dość duży bagażnik, a jeśli trzeba, to pozostaje przyczepka. Przy odrobinie samozaparcia spokojnie można jechać na wakacje. Blachy dość zdrowe. Rdza tylko zaczyna brać podłogę, ale to ogniska łatwe do usunięcia i powierzchowne. Spalanie mogłoby być nieco mniejsze, chociaż nie ma tragedii, ale np. w Punto 1,9 JTD można spokojnie zejść poniżej 5L, a tutaj jest ciężko. Autko nie jest może demonem mocy, ale spokojnie sobie radzi i nawet wyprzedzanie nie przysparza większych stresów. Cenię sobie wyposażenie mojego egzemplarza -klima, elektryka szyb, lusterek i świateł. Jest regulacja wysokości siedzenia (niespecjalna), za to brakuje regulacji kierownicy(!), ale da się z tym żyć. Poza tym zauważyłem, że silnik wolno się nagrzewa, za to szybko stygnie(!). Nie wiem czy to wada modelu czy mojego egzemplarza. Generalnie - Polecam, o ile ktoś szuka auta funkcjonalnego, a nie wozu do lansowania.

Przeciętna kultura pracy silnika. W porównaniu z Escortem 1.8 LPG (105 KM), który miał bardziej "dieslowski" charakter, tutaj trzeba trzymać dość wysokie obroty, aby wykrzesać choć trochę mocy z silnika. Przeszkadzają też wibracje na wolnych obrotach. Zimny silnik wyraźnie daje znać że jest zimny. Mam nadzieję, że stara technologia okaże się przynajmniej żywotna.

Biegi wchodzą lekko, acz trzeba poczekać chwilę przed wrzuceniem kolejnego, jeśli chcemy uniknąć zgrzytu.

Królem zakrętów nie jest, przechyla się wtedy, prowadzi się nieco "gumowato", ale za to oferuje bardzo dobry komfort resorowania jak na takie małe autko.

3+. Niezbyt grube słupki przednie. Do tyłu może być. Lusterka mogły by być nieco większe.

Wszystko jest na swoim miejscu, prostota i łatwość obsługi. Minus za krótkie siedziska przednich foteli (nie wiem, jak z tyłu, bo nie jeżdżę tam:)

Cicha praca dmuchawy, dobre ogrzewanie, słabe nawiewy na boczne szyby (parują).

Jak na takie małe autko, młode małżeństwo z dzieckiem spokojnie się pomieści, oczywiście nie rozpychając się łokciami, bo dość wąsko jest. Bagażnik przyzwoity, jak na tą klasę - duży.

Charakterystyczny klekot diesla słychać najbardziej na wolnych obrotach. Przy większych prędkościach szum powietrza, ale da się wytrzymać.

Plus (?) za spalanie, chociaż mogłoby być trochę lepiej. Nie wiedzieć czemu Ford włożył do takiego autka motor 1.8, który musi swoje spalić. Spalanie średnie ok. <6L (miasto trasa 50/50). Krótko jeżdżę więc nie wypowiem się dokładniej na temat spalania. Dość duże (chociaż mam 60% zniżki) OC z uwagi na pojemność silnika. Tanie części.

Doskonały stosunek jakości do ceny. Dosyć komfortowy, ekonomiczny, ładny (kwestia gustu), tani samochodzik.

Świeci się kontrolka ABS oraz airbagu (ale takiego kupiłem).

Silnik odpala z "pierwszego", jak na razie wszystko OK. Jak na razie po 3500 km bezawaryjnie. Wymieniłem tylko szczęki hamulcowe.