Ocena kierowcy - Ford Fiesta III

Kazio, 18 lat temu

Silnik 1.1 50KM 37kW

Rok produkcji 1991

Przebieg: 103 tys. km

Ford Fiesta III 1.1 50KM 37kW 1989-1995 - Oceń swoje auto

4,92

23% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Super. Zresztą ludzie, te ceny części!!!

Wrażenia

5,0

Silnik

Bez zarzutu

5,0

Skrzynia biegów

Na początku trochę dziwnie wchodzi trójka, ale to nic strasznego, trzeba po prostu sprzęgło dobrze wcisnąć. Z czasem człowiek się przyzwyczaja. Ale tak to w ogóle REWELACJA (z tym że egzemplarz który ja użytkuje wcześniej był używany wcześniej przez starsze panie - piątka nawet nie była rozruszana:D - potem przez młodą dziewczynę - Niemkę hehe)

5,0

Układ jezdny

Przy stanie opon i mojej jeździe...

Komfort

5,0

Widoczność

Paroma samochodami już jeździłem - aktualnie drugie auto ti Fiat Brava i jeśli chodzi o widoczność to lux. Np.: z golfem nieproównywalnie (mimo szyberdachu:D)

5,0

Ergonomia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Temperaturę reguluje bez konieczności włączania dmuchawy - więc pobierania z akumulatora, a tempeaturę zawsze można ustawić - idealnie na nasz klimat.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Idealne autko sportowe - dla 2 osób. Sam mam koło 190cm i bynajmniej nie narzekam. A z tyłu, no cóż... Co to mnie obchodz:P Ale na rekordy - kiedyś jechaliśmy w 8 osób i było fajnie, zwłaszcza na garbach;) Na poważnie jak kotś chce na rodzinne i ma duże dzieci to 4

4,0

Wyciszenie

W porównania np.: do mercedesa czy Forda windstara to wiadomo, bądźmi obiektywni. Ale za te pieniądze... Nie wiem czy jakikolwiek samochodzik za taką cenę będzie tak wyciszony.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Około 5 litrów - jak na pradę oszczędna jazda 4 - 4,5 (na rezerwie wracałem z mazur i tankowałem po jakieś 10zł, bo kasy brakło;D), ale to trzeba się postarać. Ale też można i dać w dupę

5,0

Stosunek jakość/cena

Hehe, no cóż...;P

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jak na samochód tak wiekowy o super. poszedło silniczek od wycieraczek (może dlatego że lubię jeździć przez duuuże kałuże;)), wspornik od klapy bagażnika i lusterko. No i pomijam że wymianiany cały przod (hamulce, zawieszenie), bo od 14 lat NIERUSZANE, nawet nie smarowane:/ Wszystko oryginalne. No i trzeba było wymienić, ale kto wymagał znajomości techniki od kleine deutsche Metchen (czy jakoś tak ;))

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Kiedyś pchaliśmy ze 20km - mechanicy twierdzili że moduł i inne pierdoły. Okazało się że zabrakło paliwa*o* Ale że było gorąco opary "podbiły" skazówkę na początek rezerwy, więc przed tym przestrzegam.