Tu chciałbym wyjaśnić ważną rzecz. Ja mieszkam w Australii, więc jest to ocena auta sprzedawanego TUTAJ pod nazwą ford festiva. A z fotografii widzę, że to raczej ford aspire!!! (To jest tylko nowa generacja festivy, która tylko w USA - może i w Kanadzie była sprzedawana pod tą nazwą od 1994 r!!! Popatrzcie na zdjęcia festivy (tej nowszej) i aspire, czym te samochody się różnią? Nawet wikipedia myli się pisząc, że produkcja skończyła się w 1997 r. W Australii produkowano ją do 2000 roku. Od 1997 roku silnik miał pojemność 1,5l, stąd taka pojemność mojej festivy-aspire.
Wrażenia
4,0
Silnik
Skoro moja festiva ma 219000 przebiegu i przyzwoicie chodzi to nie ma co narzekać. W tym modelu mam wspomaganie kierownicy, w poprzednim, nie było, to nie jest konieczność przy tak małym aucie. Elastyczność? W swojej klasie OK. Ale samochód jest trochę krótki i jednak komfort jazdy na kiepskiej drodze wyraźnie gorszy niż w większym.
3,0
Skrzynia biegów
Ja mam już 2-gą festivę i w obu mam problem z gładkim przerzuceniem z 1-ki na 2-kę, trochę to spowalnia ruszanie, tragedii nie ma. Obie z manualną 5bieg. skrzynią biegów. Automatycznej nie polecam: tylko 3 przełożenia, pali więcej a auto przecież nie należy do komfortowych.
4,0
Układ jezdny
Często psują się przeguby, ale przy małych samochodach z napędem na przednie koła to nie jest rzadka wada.
Komfort
4,0
Widoczność
Lusterka w tej starszej - można było mieć zastrzeżenia np. przy parkowaniu tyłem, ale w tej nowej są zmienione i jest OK.
4,0
Ergonomia
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja działa bez zarzutu w obu. Ogrzewanie też b. szybko, jakie można mieć zastrzeżenia.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na mały samochód jest dobrze. Ale uwaga: przy długiej jeździe po trasie jednak się czuje, że to nie luksus.
4,0
Wyciszenie
Przy przyśpieszeniu słychać może trochę za bardzo, ale nie jest źle.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Dużo nie pali, ale żeby tak jak tu niektórzy piszą poniżej 6-ciu litrów to jednak nie.
4,0
Stosunek jakość/cena
Na australijskim rynku jest to auto relatywnie droższe z tych najtańszych. Nowych nie ma, ale oni wystraszyli się cen benzyny i w efekcie 10 letnia festiva jest droższa od 10-letniego falcona.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
No cóż, obie moje festivy były używane, więc miały prawo się psuć.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nawaliła pompka paliwowa (tu jest elektroniczny wtrysk paliwa - więc droga w tej starej) i wyżej wymienione przeguby. W nowej też trzeba wymienić.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.5 75KM 55kW
[l/100km]