Ocena kierowcy - Ford Expedition III

Witam. Mam ten samochód od dwóch lat i jeżdżę nim na codzień. Jestem z niego niesamowicie zadowolony ponieważ jest to samochód dla mnie a nie ja dla niego. Posiadam wersję EL czy Long... gdy trzeba to pojadę w 8 osób innym razem w 5 i wezmę rowery do środka a jeszcze innym razem pojadę do sklepu budowlanego i jestem w stanie zabrać do półtorej tony lub płyty kartonowo-gipsowe o wymiarach 240cm i zamknę drzwi a następnie pojadę tym przez pole i las do domu. Spalanie bardzo rozsądne, wygoda bardzo duża (jeżdżę zazwyczaj samochodami klasa limuzyna). Awaryjność chyba nie wielka bo jak do tąd nic się nie zepsuło a zrobiłem 60 tys

Mocny bezawaryjny ale trzeba uważać na świece a szczegulnie gdy ma się starszy ich model. Autko żwawo się porusza 8s do setki i to takim autobusem :-)

Skrzynia nie przemęczenie silnika aczkolwiek to poprostu amerykańska skrzynia i nie jest to bmw ale bezproblemowa a filtr i olej jest dostępny w każdym sklepie

Jak na auto typu SUV jest dobrze ale trzeba pamiętać że nie jest to wykastrowana terenowka tylko prawdziwa wiec w terenie radzi sobie nadzwyczaj dobrze ale na asfalcie do 120 polecam... później jest to jazda jak wielkim autobusem i juz się tak fajnie nie prowadzi.. to nie jest auto sportowe.

Wygodny. Wielki. Jest tu ogromna ilość miejsca dla pasażerów tylko w ostatnim rzędzie troszkę mniej ale nie oznacza to że ciasno. Siedzi się jak na kanapie przed tv. Fotele są wielkie i przemyślane nawet pod kątem dzieci (pasy są redulowane tak ze nawet małe dziecko je zapnie i nie będzie miało pasa na twarzy czy szyi

Przemyślany samochodzik pod względem rodzinnym. Sporo schowków, mijsca, prostota kluczem do sukcesu. Jest nawet półka do przewijania małych dzieci. Najbardziej użyteczny i przemyślany samochod jaki widziałem.. po Amerykańsku (nie utrudniają sobie życia tylko ułatwiają. Przewiezienie normalnego łóżka w całości nie jest tu problemem

Są dwa panele klimatyzacji. Przedni i tylny... pasażerowie sami sobie włączają i wyłączają ogrzewanie i klimatyzację. Regulują temperaurę i nie proszą się o to kierowcy. Jest też oddzielne ogrzewanie dla pasażerów wiekach po nogach od tyłu. Całkowicie odzielny i niezależny moduł ogrzewania. Nawiew zimnego powietrza jest z sufitu również regulowany

Miejsca jest tu bardzo dużo a za kierownicą jest wygodnie.. fotel przesunie się bardzo blisko kierownicy jeśli trzeba.. nawet osoby wysokie znajdą tu swoje miejsce nie zależnie gdzie usiądą

Jak na SUVa jest cicho a nawet aż za bardzo... silnika nie słychać prawie wcale. Szum powietrza powyzesz 120 pojawia się ale nie za głośno... można nadal normalnie rozmawiać a podróż nie jest męcząca

Jest to samochod produkowany za czasów kiedy Amerykanie liczyli juz ile kosztuje paliwo. Jeśli jeździmy na benzynę to nadal drogo ale średnie 15l przy tak wielkim samochodzie i silniku to naprawdę dobry wynik. Ja jeżdżę na gazie i wychodzę cenowo tak jak bym jeździł przeciętnym dwu litrowym samochodem. Jeśli skończy mi się gaz to nie wpadam w panikę bo na trasie pali nawet 12l wiec jak dojadę do stacji to nie zbankrutuje

Troche drogi ale kupujecie prosty pancerny wdzięczny samochód który prawie wcale nie ma elektroniki. Inspekcje oleju kasujecie w "Menue" :-) bez czytania do tego instrukcji.. koszty utrzymania niewielkie

Co tu dużo pisać... nigdy się nie zespół.. przejedzie i rozjedzie wszystko.. zawsze mogę na niego liczyć obojętnie co chce z nim zrobić i gdzie pojechać

Brak