Ocena kierowcy - Ford Escort VII Hatchback

sylwetka podoba mi sie. swojego essiego mam w koloze zielonym nie obnizalem go ale fjanie by wygladal jakby go tak z 3 cm opuscic i biale alu wstawic.

Silnik wedlug mnie super. Jestem mlodym kierowca wiec jak go kupilem to nie oszczedzalem pedalu gazu co chwile gaz do dechy i hamulec tak wygladala moja jazda przez pierwsze 3 miesiace i ani razu nie doszlo do awarii. Silnik suchutki 2 miesiace temu zalozylem LPG sekwencje firmy ELPIGAZ i pali mi srednio 9 litrow gazu po miescie a z tego co widze na forum to znakomity wynik a nie jezdze jak emeryt. Przy maksymalnie ostrej jezdzie obwodnica predkosc maksymalna potem miasto itp wzial mi 10.4 litra gazu. jestem w szoku ze tak malo spalil. nie zamierzam go zmieniac na inne auto ewentualnie drugie sobie sprawie bo zaden samochod nie dal mi tyle frajdy i satysfakcji z jazdy. mialem golfa 3 1.8 w gazie i bral 14 przy ostrej jezdzie. escort to cudo

idealna wszystko ladnie wchodzi nawet przy szybkiej zmianie biegow nie zdazyl mi sie zgrzyt.

uklad jezdny akurat troche slabo wykonany w mondeo mk1, mk2 maja lepsze ale to inna bajka juz. Kupuje drogie czesci nie oszczedzam na essim zeby po pol roku znowu nie lezec pod autem.

widocznosc wrecz wzorowa

ogrzewanie jest doskonale szybko sie nagrzewa

nawet nawet mogloby byc wiecej miejsca :)

wyciszenie niezbyt dobre ale sam sobie go wyciszylem wystarczy poswiecic autko troche czasu i pieniedzy

LPG: miasto 9,5 trasa 7,8 Benzyna miasto 9,7 trasa 8,1

jakos jest doskonale dopasowana do ceny.

silnik i skrzynia sa wzorowe i sie nie psuja. Blachy w fordach sa slabe ale jak sie dba to rdza nie bierze. Jesli chodzi o zawieszenie to odradzam kupowanie czesci z dolnej polki. przyklad: kupilem kiedys na szybko lozysko kola za 23 zl i za 2 miesiace musialem je robic wiec kupilem za 119 i smiga bez problemu juz ponad rok :) ogolnie nie mam z nim problemu. a jak juz cos padnie to robie to sam.

z powaznych usterek to raczej nic nie mialem. sonde lambde musialem wymienic ale to drobiazg ;p