Ocena kierowcy - Ford Escort VII Hatchback

jurasdwa, 15 lat temu

Silnik 1.6 i 16V 90KM 66kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 78 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Ford Escort VII Hatchback 1.6 i 16V 90KM 66kW 1995-2000 - Oceń swoje auto

3,54

13% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie

3,0

Całokształt

Mimo wieku jest kilka niedociągnięć, przede wszytskim zawieszajace się obroty i zawieszenie, które szybko się zużywa. Ale plusów też jest sporo - przestronność, niezła dynamika, zawieszenie, przyzwoity komfort jazdy (mimo dość twardego zawieszenia). Polecam dla pary, lub małżeństwa z małym dzieckiem. Niezły w trasę, do maista ciut zbyt kosztowny, ale w granicach rozsądku. Drugi raz bym nie kupił, ale na pierwsze auto - jak najbardziej godny polecenia. Następne będzie po prostu młodsze:)

Wrażenia

4,0

Silnik

Silniczek całkiem przyjemny, całkiem nieźle się zbiera - na tyle dobrze, że nie jest się zawalidrogą. Z racji niewielkiego przebiegu nie było w nim żadnych usterek - silnik pracuje równo (choć przy wyższych obrotach i prędkościach robi się głośno), nie bierze w ogóle oleju, nie ma też wycieków. Dynamika jak na 11 letnie auto naprawdę w porządku. No i całkiem niezła elastyczność. przypadłość Forda - wieszanie obrotów to satandard. Po wymianie krokowca nic się nie zmieniło. Najgorzej jest po nocy - trzeba z minuty, żeby obroty się uspokoiły

3,0

Skrzynia biegów

Skrzynia jak to skrzynia. Niedawno (po 75 tysiącach) wymieniony olej. Biegi wchodzą dość precyzyjnie, lekkie haczenie czuć na 1. Nie zawsze uda się za pierwszym razem wrzucić wsteczny, ale to podobno częsta przypadłość Escobarów.

5,0

Układ jezdny

Tutaj daję maksa. Samochód trzyma się jak przyklejony, nawet przy dużych prędkościach. Wspomaganie działa precyzyjnie.

Komfort

4,0

Widoczność

Wszystko widać do przodu i do tyłu. Na boki również. Jedyny mankament - lusterka - są trochę małe, a dodatkowo auto jest jakoś tak skonstruowane, że martwy kąt jest dośc duży. Często zdarza się tak, że samochodu w lusterku bocznym jeszcze nie widać, a we wstecznym już go nie widać i występuje delikatna panika. Niektóre manewry zmiany pasa są przez to dość ryzykowne.

4,0

Ergonomia

Tutaj generalnie nie ma się do czego czepić, ale umówmy się to jest konstrukcja sprzed dekady. Wszystkie przełączniki są na swoim miejscu, są dość duże i w miarę jasno opisane. Mnie osobiście rozbraja zegarek:) Fajnym rozwiązaniem są przełączniki szyb elektrycznych z przodu niedaleko lewarka skrzyni biegów.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

W zimie po 2-3 kilometrach jest wręcz gorąco, ale w upalne dni pozostaje otwarcie szyberdachu i okien, a i tak nie ma rewelacji. Jeden podstawowy mankament - sztrasznie szybko do auta wpada smród z zewnątrz i potem nie chce za cholerę wyjść.. W deszczowe dni i przy dużych róznicach temperatur szybko parują wszystkie szyby i cieżko je odparować, zwłaszcza tylną. Ale jest i plus - ogrzewanie przedniej szyby - w zimie rewelacja

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu bardzo dużo miejsca, z tyłu trochę gorzej, choć goleni pasażerom z tyłu się nie gniecie. Ale 5 osób w aucie - ciężko, zwłaszcza dla tego, kto musi siedzieć na tylnej kanapie pośrodku

3,0

Wyciszenie

Niby strasznie źle nie jest,ale przy wyższych predkościach nie da się pogadać. Powyżej 120 na godzinę jest głośno, a przy wyższych predkościach po kilkunastu kilometrach naprawdę boli głowa. Ponadto wszelkie stuki zwieszenia słychać jak na dłoni.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Mistrz oszczędności to to nie jest, zwłaszcza w mieście. W zimie litr wiecej niż w lecie - w mega korkach potrafi spalić nawet 9,5 litra (zima), w jeździe mieszanej ok 8-9 (zima). W trasie natomiast, bez szaleńczej jazdy, ale przy niezłym przyspieszaniu spalił ok. 6,5 litra PB95. Ogólnie trzeba zwracać uwagę na jakość paliwa (nie lubi syfów), a mój model dodatkowo nie lubi również 98

4,0

Stosunek jakość/cena

Jest nieźle, tyle.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Od kupna w listopadzie 08 wymieniono: tłumik końcowy, silnik krokowy, olej w skrzyni, żarówka mijania przód oraz łacznik drązka stabilizatora z przodu (walił już mocno), wyważenie kół. Podczas jazdy słychać skrzypienie zawieszenia, dodatkowo na progu od strony kierowcy i przy lewym tylnym kole zaczyna wyłazić rude.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

przedwczoraj wymiana sprzęgła (samochód był kupiony od niemieckiej babci, chyba jeździłą nim na pólsprzęgle cały czas) - koszt - 750 zł z robocizną