mam go od nowości-ostatnie Escorty sprzedawwane w Polsce. Początek to gwarancyjne przejścia ze skrzynią biegów-wymieniona :) Dealer straszony sądem w końcu się ugiął. Poprzedni mój Escort miał poj. 1300 wg. mnie to "nieporozumienie" w tym aucie. 1600 wystarczy choć na gazie trochę jest zamulony. Niestety minusem jest biały kolor, nawet o 20% tańszy od Escorta w innej barwie co w tej sytuacji zmusza mnie do sprzedania go za ok.15 tys.PLN-uważam że jest to naprawdę okazja dla kupującego.
Wrażenia
4,0
Silnik
trochę zwariował po włożeniu LPG ale jeździ i się nie psuje :)
4,0
Skrzynia biegów
głośna ale niezawodna-dealer stwierdził że "owszem głośna ale ZETEC tak ma" :)))))
4,0
Układ jezdny
ok
Komfort
4,0
Widoczność
ok
3,0
Ergonomia
trochę to wszytko dziwne i jakby(włącznik halogenów i jego kontrolka tylko na klawiszu) nie na miejscu ale można przeżyć
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
miał być z klimą ale Pani sprzedawca źle zafakturowała :))) to jedyny minus
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
ok
3,0
Wyciszenie
fabrycznie na Dębicach-paranoja,głośno....teraz mam Barumy jeszcz gorzej :)
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
benzyna ok. 9 l.........LPG ok.10 l
3,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
nic strasznego się nie dzieje -trzeba tylko przyzwyczaić się to trzeszczenia plastyków, półki i jest OK
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
przekładnia kierownicze nie wiedzieć czemu nagle się rozszczelniła- koszt 150PLN poza tym "cisza" :)