Szczerze mówiąc nie polecam mam go 5 lat na początku było wszystko OK ale 10 letni samochód zaczyna sie sypać.
Wrażenia
4,0
Silnik
Jest ok choc turbina jak dla mnie na 1 i 2 biegu ma za duza dziure. Pozniej OK
4,0
Skrzynia biegów
Czasami z pierwszym biegiem jest problem.
2,0
Układ jezdny
Kiepsko auto ma 160 tys km padla mi maglownica ktorej kosz to kosmos, stuki dochodza od nadwozia, o amorki trzeba dbac.
Komfort
4,0
Widoczność
Bez zastrzeżeń.
4,0
Ergonomia
Wszystko pod reką z wyjątkiem radia i ustawienia lusterek.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Tak jak w dieslu trzeba trochę przejechać żeby było cieplo poza tym tylna szyba szwankuje.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu OK ale osoby z tyłu musza się gnieść mało miejsca na nogi
2,0
Wyciszenie
Tragedia przy 90 już zaczyna robić się głośno a przy 130 lepiej nie mowić.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Mogło by być lepsze jek na diesla tym bardziej, że zbyt szybko nie jeżdzę.
3,0
Stosunek jakość/cena
Nie kupować !!! A może jakiś niemiec lub japończyk?
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Ciagle siada elektryka przełącznik do szyb, że o przełączniku światełnie wspomnę jest zespolony razem z wycieraczkami nowy kosztyje około 450 zł, poza tym siada mi czesto kostka zapłonowa oraz "grzebień" na pedale sprzegła jest wykonany z plastiku gdy się wyrobi to pęka i koniec jazdy, przed każdą zimą trzeba też zadbac o świece.
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Wymieniłem sprzegło po około 120 tys rozsypało sie wydtek to jedyne 1700 zł, mam też uszkodzoną maglownice a w tym roku była przejściówka koszt po regenerecji to około 2 tys zł.
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.8 TD 90KM 66kW
[l/100km]