Ocena kierowcy - Ford Escort V Hatchback

Autko kupilem od kolegi za 1500pln, przebieg raczej kolo 222tys km gdyz wnetrze wyglada bdb, fotele z weluru jak nowe, tylko kierownica i galka od biegow zdradza przebieg. Odziwo rdza zaatakowala tylko tylne podluznice na dlugosci 25cm pod bagaznikiem - koszt 250pln. Wymienilem tez akumulator za 200 pln. Dodatkowo zalepilem silikonem mala dziurke pod uszczelka skad przeciekala woda do wnetrza. Czasami szwankuje przelacznik zespolony swiatel bo przy wlaczaniu kierunkowskazu wlaczaja sie drogowe. Poza tym pomimo wieku 18 lat smiga dziarsko, silnik nie bierze oleju. Za 2000pln mam auto ktorego nie ukradna, a jak obija albo porysuja na osiedlu lub pod markietem nie bedzie mi zal:)

Najwieksza jego zaleta to niskie spalanie - na trasie 80-100km/h okolo 4,5l/100km. Silnik w dobrej kondycji mimo to trzeba go troche krecic przy rozruchu - taka niby Fordowska regula

Dobrze zestopniowane, wchodza bez problemu, standard na tamte lata

Mile sprezyste zawieszenie, tylko kola moglyby byc wieksze na nasze dziury.

Z powodu kanciastosci nie ma problemu:)

Bardzo mile zaskoczyla mnie ilosc puleczek i schowkow w tym aucie, zawsze mam pod dostatkiem miejsca zeby cos drobnego wrzucic, polozyc portfel itp

Okna otwieraja sie wiec jest dobrze:)

Jest w porzadku, z przodu miejsca nawet wiecej niz wydawaloby sie ze jest po rozmiarach auta:)

Z racji przebiegu wyje juz troche uklad roznicowy/skrzynia biegow, dorzuca cos tez wydech i silnik diesla w zwiazku z czym niedlugo chyba ogluchne:) Ze wzgledu na glosnosc vmax=80km/h, potem juz duzo glosniej:)

Jak na wiek konstrukcji to jest bomba:D Jadac spokojnie na weekend spalil mi mniej niz 4,5l, nie wiem czy jest popsuty wskaznik paliwa czy natrafilem na taki egzemplarz, ale kolega od ktorego go kupilem mial rekord 4,3l/100km.

Za 2000pln otrzymalem wygodny z racjii swietnych foteli srodek lokomocji, ktory pali okolo 4,5l ropki na 100km - co wiecej chciec?:)

Na razie śmiga :D

250pln za wzmocnienie podluznic pod bagaznikiem :) Ruda znowu wygrala