Ocena kierowcy - Ford C-MAX II Minivan

Jestem bardzo zadowolony z wyboru samochodu. Alternatywą przed rokiem były miejskie SUWy - Kuga, Kia Sportage, Hyundai 35, Kaszkiet, Ravka, nawet Audi Q3. Wybrałem samochód nieco mniejszy (większy od ciasnego Q3), ale z porównywalnym bagażnikiem i ilością miejsca w środku, za to z mocnym silnikiem i dobrym wyposażeniem (Titanium) + ksenony, doświetlanie zakrętów, dostęp bezkluczykowy, dach panoramiczny, systemy elektroniczne monitorowania martwego pola, parkowania, kontroli pasa ruchu, koncentracji kierowcy, tempomat, monitorowane ciśnienie w oponach, rozpoznawanie znaków drogowych, hak, ogrzewana szyba i webasto. Kolor biały w połączeniu z przyciemnianymi szybami i czarnym dachowym oknem panoramicznym oraz czarnymi felgami dobrze komponuje się. Za cenę nieco powyżej 100 tys. warto. Konkurencja wypada dużo drożej, niekoniecznie posiadając jakieś istotne przewagi, a raczej to C-max jest lepszy np. w osiągach. Z dodatkowego wyposażenia polecam ogrzewanie postojowe, podgrzewaną przednią szybę, system monitorowania martwego pola i dostęp bezkluczykowy. Nie wykorzystuję systemu automatycznego parkowania, automatycznej zmiany świateł drogowych na mijania. Nawigację wybrałem niefirmową - z firmową podobno są problemy z tanią aktualizacją, a płacić za rzeczy które można mieć za darmo np. w telefonie nie mam zamiaru.

163 KM w dizlu robi różnicę, 8,6 s do setki w papierach. Rwie do przodu jak auto sportowe. Wyprzedzanie w trasie to bajka.

Krótkie przełożenia, 6 biegów, ogólnie OK.

C-max dobrze się prowadzi. Zawieszenie i układ jezdny są rewelacyjnie zestrojone. Samochód w zakręty może wchodzić zauważalnie szybciej niż inne pojazdy. Zawieszenie jest dość komfortowe, nie jest twarde.

Do przodu i na boki dobra widoczność, przednia szyba idzie dość wysoko, do tyłu ciut gorzej, szczególnie jeśli jedzie 5 osób. Sytuację poprawiają duże lusterka boczne, tam też jest żółta lampka czujnika monitorowania martwego pola - przydatna rzecz.. Czujnik cofania posiada interfejs graficzny - zmienia się kolor w zależności od odległości. Lusterko wsteczne przyciemniane.

Wszystko na swoim miejscu, dużo schowków - np. na okulary nad lusterkiem. Może umiejscowienie wejścia USB w schowku centralnym nie jest optymalnym rozwiązaniem. Trudny dostęp do skrzynki bezpieczników - za to minus.

Wszystko działa jak trzeba. Ogrzewana przednia szyba często przydaje się. Polecam ogrzewanie postojowe. Ustawiam czas np. na 7-30 rano, ogrzewanie włącza się wcześniej, wsiadam do ciepłego samochodu i co ważne silnik też jest ciepły. Śnieg spływa z ogrzanego samochodu, nie trzeba skrobać szyby ani odśnieżać.

Trochę ciasno, ale jeśli ktoś potrzebuje więcej to kupuje inny samochód. Z tyłu każdy fotel zamocowany jest niezależnie. Można łatwo wyjąć każdy z nich, np. środkowy co robię na dłuższe rodzinne wyjazdy. Jest opcja komfortowego ustawienia tylnych foteli, gdzie dwa boczne zbliżają się do siebie, a środkowy idzie do tylu, ale wyklucza się ona z kołem zapasowym, a ja je chciałem mieć. Wadą jest wielki szeroki środkowy tunel i nieco wystająca rączka do blokady regulacji kierownicy - kilka razy kolanem o nią zawadziłem.

Dobrze, ale mogłoby być lepiej. Duży silnik trochę hałasuje, inna rzecz że kuna mi kawałek wyciszenia wyjadła.

Dobre osiągi pociągają za sobą nieco większe zużycie paliwa. Przeglądy nie są drogie.

W mojej opinii za te pieniądze nie kupi się lepiej wyposażonego, ładniejszego, z lepszym silnikiem samochodu.

Regulacja bocznego lusterka, naprawione na gwarancji.

Brak.