Ocena kierowcy - Ford C-MAX I

dejacek, 7 lat temu

Silnik 1.6 TDCi 109KM 80kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 260 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Ford C-MAX I 1.6 TDCi 109KM 80kW 2003-2010 - Oceń swoje auto

4,38

6% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

ocena ogólna dobra, jeździ się tym autem dość przyjemnie.Byłem nim w Chorwacji, drogę powrotną zrobiłem na raz, z powodu korków trwała prawie 18 godzin a wysiadłem może zmęczony ale bez bólu pleców. Awaryjność auta w tej klasie pojazdów wydaje się mniejsza niż przeciętna. Części eksploatacyjne stosunkowo tanie- mam dobrego mechanika, więc nie narzekam na koszty serwisu.

Wrażenia

5,0

Silnik

Przesiadłem się z auta słabszego, dziś jeżdżę mocniejszym ale muszę przyznać że reakcja na pedał gazu w fordzie mi się bardzo podoba. Mocy oczywiście nigdy nie jest za wiele ale nie każdego stać na Ferrari

5,0

Skrzynia biegów

Bez zastrzeżeń, dobrze zestopniowana, sterowanie do dziś działa niezawodnie

5,0

Układ jezdny

Prowadzenie autka i reakcja na ruch kierownicy wzorowe. Hamulce bez zarzutu. Z początku miałem wrażenie jazdy gokartem tylko resorowanym

Komfort

4,0

Widoczność

do przodu bez zarzutu, z tyłu przydadzą się czujniki parkowania. Wysoka pozycja za kierownicą ułatwia sprawy

5,0

Ergonomia

Pasują mi sprężyste i niewygniecione fotele pomimo 13 lat eksploatacji. Wszystkie przełączniki na miejscu, trochę udziwnione włączanie długich świateł, spryskiwacza oraz kierunkowskazu ale to akurat na plus

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

I tu jest dziwnie, bo mam porównanie 2 c-maxów i w jednym nie ma problemów, a w drugim szyba przednia od początku paruje i często trzeba ją rozgrzewać funkcją MAX. Latem klima daje radę, zimą auto ogrzewa może wolniej, ale to jest funkcją spalania

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

tradycyjnie jak to w małym aucie. Z przodu bardzo dobrze- mam 190 a z tyłu trochę skromnie. Trzy osoby z tyłu to raczej na krótkim dystansie

4,0

Wyciszenie

oczywiście nie jest to wyższa klasa auta, ale dźwięki w kabinie są do zniesienia. Słychać wyraźnie silnik i opony i opływ powietrza zwłaszcza przy prędkościach autostradowych

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Zużycie paliwa niskie, ubezpieczenia można znaleźć w dobrych pieniądzach, ceny części nie powalają. Jak już pisałem dobry mechanik ma w tym swoje zasługi. Mam wersję bez DPF więc to też duży plus. Naprawiałem już : rozrząd, tarcze i klocki, jakiś wahacz z tyłu, regeneracja turbo i alternatora, amortyzatory (nie z powodu złego tłumienia tylko hałasu), uszczelnianie wtryskiwaczy ,

4,0

Stosunek jakość/cena

chyba powinienem dać bardzo dobrą ale nie mam aż takiego rozeznania

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

turbina chyba puszcza trochę oleju i wydmuchuje go z rury nad alternatorem. Po regeneracji turbo jest to samo. Nie wiem może ciągnie z odmy. Trzeba z tym walczyć bo powoduje zaolejenie i awarię alternatora. Pomaga Dimer i woda. Jeżdżę z tym parę lat, oleju nie dolewam a jak mawiają- nie swędzi to nie drapać. Można zmienić ale ten kawałek plastiku kosztuje ponad 300 i zapewne długo nie wytrzyma

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

na razie nic z tych rzeczy. Leję i jeżdżę. Laweta była 1 raz gdy padł alternator.