w życiu nie kupię już żadnego fiata , rdza zjadła drzwi po 4 latach , po 5 okazało się że w fabryce zapomnieli porządnie skręcić pompę olejową i się rozkręciła , a serwisy fabryczne to już w ogóle pożal się boże ,po 7 latach tak go zaczęło żreć że szybko się go pozbyłem , teraz mam mitsubishi , to jest prawdziwy samochód .