Ocena kierowcy - Fiat Uno II

majdan@fr.pl, 20 lat temu

Silnik 1.4 i.e. 70KM 51kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 90 tys. km

Fiat Uno II 1.4 i.e. 70KM 51kW 1995-2000 - Oceń swoje auto

3,15

21% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Jest wygodny, w miare cichy Jesli by mial silnik diesla nowszej generacji to byloby to super oszczedne autko

Wrażenia

5,0

Silnik

Jak sie przesiada z malucha to wrazenie ogromne Bardzo elastyczny silnik, a na 5 nawet do 40km schodzi wiec w razie czego to nie trzeba machac biegami zrywny jak na takie male autko

2,0

Skrzynia biegów

Beznadziejny wsteczny [czasem musze pomachac dzwignia zanim wejdzie], problemy z dwojka, czasem czworka wyskoczy

3,0

Układ jezdny

Szkoda ze nie ma wspomagania, ale bez problemu sie nim manewruje na parkingu Prowadzi sie calkiem fajnie, bez problemow pokonuje zakrety,

Komfort

4,0

Widoczność

tyl OK bo przynajmniej widac gdzie sie konczy samochod, do przodu nie mam zastrzezen, plusem jest ze nie ma slupkow na drzwiach bocznych przednich ktore by przeszkadzaly w patrzeniu na lusterko, na boki dobra widocznosc

3,0

Ergonomia

W miare dostepne przyciski, przycis od awaryjnych troche w zlym miejscu, i za wysoko klamka od drzwi Reszta moze byc

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie moze byc W miare szybko grzeje Jesli chodzi o wentylacje to dziala OK

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przy moim wzroscie 170cm w zupelnosci wystarcza a i z tylu pasazerownie nie narzekaja Dla 4 osobowej rodziny w zupelnosci wystarcza

4,0

Wyciszenie

Przy 120 spokojnie da sie rozmawiac a silniczek 1.4 przy nizszych obrotach tylko chuczy i az milo posluchac Nawet radia nie mam bo slucham sobie silniczka

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak na uno to troche duzo pali nie mowiac juz jak ma sie ciezka noge Kiedys zalalem za 30zl i zrobilem raptem 70km w trasie; ale ostatnio trasa ok 160km a zalalem za 40zl Mysle nad zalozeniem gazu to powinno obnizyc znacznie koszty

3,0

Stosunek jakość/cena

Za te pieniadze co kupilem 95r. za 5 tys. zl. to mylse ze wart części tanie, benzyna droga

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Mam uno od miesiaca ale widac ze jest w nim troche do roboty [jesli chce miec autko na cycus glancus];

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Za krotko mam to auto aby cokolwiek o nim powiedziec ale juz widac ze pare rzeczy jest do roboty [wiadomo-przy kupnie auta zawsze cos trzeba zrobic] Mylse tez ze poprzedni wlasciciel nie dbal o drobiazgi