Silnik
: Przeżył całe auto, może dlatego, że zawsze wymieniałem wszystko na czas ? Albo mi się trafił udany egzemplarz.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria
: ZGNITEK
3,0
Całokształt
tanie auto, jak się trafi na nie zgnitego za nieduże pieniądze to jeszcze czasem i warto.
Wrażenia
4,0
Silnik
Ma wystarczającą moc i dynamikę, nie miałem z nim problemów, tylko wymiany rozrządu, pasków filtrów i olejów.
3,0
Skrzynia biegów
Po tych kilkunastu latkach już szarpało, ale w końcu trochę się najeździłem, nieco ponad 174 tyś na jednej i tej samej fiatowskiej skrzyni biegów, nie ma co się oszukiwać... Ogólnie sam mechanizm mocno przestarzały i niezbyt wygodny.
3,0
Układ jezdny
Zawieszenie jak w wozie drabiniastym, skłonny do przechyłów, za to na prostej przy niedużych prędkościach całkiem nieźle pokonywał nierówności.
Komfort
5,0
Widoczność
W sumie powiedziałbym, że to taka trochę szklarnia, z każdejstrony wszystko dobrze widać.
3,0
Ergonomia
Nie wiele ma to wspólnego z ergonomią, co mam napisać, że wszystko jest na swoim miejscu? Te przyciski i wajchy można zliczyć na palcach.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
W zimę grzeje, ale trzeba dość długo poczekać, wymieniałem termostat, płyny, nagrzewnicę, i w sumie ten typ tak ma. Wentylacja to jak się chce rozchorować na anginę w środku lata to trzeba zrobić przeciąg, inaczej można się ugotować.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dość sporo miejsca jak na takie pudełko, nie narzekałem.
2,0
Wyciszenie
Prawie wcale, porównywalne z cinquecento itp.
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przesada, za dużo spala. Dla porównania dużo mocniejszy np. VW Golf 1.8 90 KM - Fiat Uno 1.4 70 KM - spalają tyle samo ( średnio ok. 8,5 l )
4,0
Stosunek jakość/cena
nierzadko się sprzedają poniżej 800 zł, (śmiech) bo jakiś czas temu za dwukrotność tej sumy kuiłem synowi rower...
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Trzeszczące tapicerki czy nawet raz mi sięurwała klamka, a tu żarówka spalona, a tu kostak od żarówki (notorycznie co kilka miesięcy to samo).
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
No bardzo zła to jest taka, że silnik i strona mechaniczna przeżyła a jeździł dopuki blacha mu na to pozwoliła, zgnite progi, zgnite nadkola, drzwi, nawet już brało tylną klapę, porobiłem zaprawki \"garażowe\" podspawałem progi i podłogę, szpachal, minia, podkład, lakier w sprayu, co by tylko tanim kosztem to poskładać do kupy i wiecie co, na końcu wjechałem w dziurę i urwało mi koło a amortyzator zrobił mi puk w maskę bo przegnity kielich już puścił. Historia mojego fiata skończyła się na tym, że silnik mam w garażu a reszta jest na złomie. Od tamtej pory tylko ocynk ;)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 i.e. 70KM 51kW
[l/100km]