Ocena kierowcy - Fiat Uno II

weterynarz, 18 lat temu

Silnik 1.1 57KM 42kW

Rok produkcji 1992

Przebieg: 157 tys. km

Fiat Uno II 1.1 57KM 42kW 1989-1992 - Oceń swoje auto

4,23

6% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Uważam ,że to bardzo dobry samochód ,ma bardzo dobry i wytrzymały silnik ,odporny na przeciążenia i wysokie obroty ,czasami puszcza uszczelka spod pokrywy albo aparatu ale to drobiazgi ,blacha jest troche słaba i rdzawe plamy na drzwiach czy innych elementach nadwozia moga zdenerwowac ,ale troche szpachli ,zetrzec ,polakierowac i nie ma ani sladu. Komfort jazdy jest bardzo dobry pomimo twardego zawieszenia.

Wrażenia

4,0

Silnik

Mój model Uno 1.1 60S z 1992 roku jest więc oryginalna jeszcze wtedy włoska produkcja ,nie to co po 1996 roku kiedy to zaczęto uniacza produkować w polsce byle jak i z byle czego. Nie moge narzekać ,jak dla mnie do pracy na uczelnie idealny ,nie potrzebuję wielkich osiągów do jazdy po mieście tak więc 60 KM w zupełności tutaj wystarcza. Na trasę też jest dobry ,silnik powyżej 90 km/h robi sie troche głośny ale od czego jest audio ;))))

3,0

Skrzynia biegów

No skrzynia pozostawia troszke do zyczenia jak poszukiwania wstecznego czy problemy z wrzuceniem jedynki ,ale jest ok.

4,0

Układ jezdny

Układ jezdny oceniam jak najbardziej pozytywnie ,Uno to samochod do jazdy codziennej a nie samochodzik wyczynowy czy coś w tym stylu ,jako samochod dla ludzi lubiacych i czerpiacych przyjemnosc z jazdy jest w sam raz.

Komfort

5,0

Widoczność

Widocznośc jest doskonała ,wszystko widać ,niewielki minus za lusterka ale jest w porządku.

4,0

Ergonomia

Porównując koszty eksploatacji samochodu ,komfort jazdy ,ekonomie itd itd uważam ,że jest lepiej niż dobrze. Myślę ,że Uno jest dla ludzi ktorzy lubia samochody i wiedza do czego sluza ,a nie tylko po to by zaryczec silnikiem rozpedzic sie do 100 by po 20 metrach zatrzymac sie z piskiem opon przed czerwonym.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

No zimą parują mocno szyby zanim silnik się nagrzeje ,ale z pomocą ścierek i rąk sympatycznych koleżanek jest ok ;)

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jest super ,dużo miejsca zarówno z przodu jak i z tyłu ,bagażnik też jest dosyć pojemny ,zawsze można złożyć siedzenia i teściową wysłać pociągiem ;)))

4,0

Wyciszenie

Jest ok ,zależy kto lubi dźwięk pracy silnika ,ewentualnie można włączyć audio i po sprawie...

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Bardzo małe zyżycie paliwa jak na samochód o tej pojemności mocy i klasy. Mój to gaźnikowiec tak więc zima pali ok 10l na 100km w mieście ,może troche wiecej ,latem jest lepiej ok 7 w porywach do 8 l na 100km ceny napraw ,no cóz o auto trzeba dbac i podchodzic do niego z rasadkiem a nie wyciagac z niego ostatnie poty i dziwic sie ze to nie dziala i to nie dziala. Jak do tej pory wydalem na naprawy tj regulacja i czyszczenie gaznika ,kontrola spalin ,geometria ,wymiana tarcz wahaczy ,+ oczywiscie oleje i plyny ustojowe z jakies 500 PLN i jak narazie jest ok ,i mam nadzieje ze bedzie tak dalej.

5,0

Stosunek jakość/cena

Stosunek jakości do ceny jest zaskakujący ,za bardzo małe pieniądze możemy mieć solidny samochod ,a nie bryke bryczke albo inny woz dla ludzi ktorzy uwazaja ze ich status spoleczny zalezy od tego jakim jezdza autem itd. Uwazam ze Uno to samochod z charakterem ,a jeśli nie masz pomysłu na auto ,kup golfa ;))))) Pozdrawiam wszystkich Unomaniakow

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jeśli chodzi o mój model bo to chyba wszystko zależy od tego na jaki model się trafi ,odpukać ,jest narazie wszystko w porzadku ,przy minus 22 stopniach odpalał za drugim razem...bardzo dobry samochod ,pomijacac to ze lubi olej i dobrze przynajmniej wiem ze pracuje jak nalezy ,uszczelki puszczaja chyba od nadmiaru mocy ale to tez nie jest problem ;))) Minus to słaba blacha którą bardzo lubi rdza ale z tego ponoć słynie uno ;) Jestem z niego bardzo ale to bardzo zadowolony

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Na szczęście ,odpukac ,nie miałem jeszcze jakiejś poważnej wielkiej usterki ,co trzy miesiące wymieniam filtr powietrza ,mieszkam na śląsku tak więc zapylenie jest tu większe niż w innych rejonach polski ,olej co pol roku ,niedawno wymieniłem pasek rozrzadu ,teraz jeszcze tylko klinowy. A ,zepsuł mi się pływak w baku paliwa i wskaźnik skacze jak oszalały raz mam pełny ,raz świeci się rezerwa ale to raczej drobiazg.