Ocena kierowcy - Fiat Uno II

kk, 16 lat temu

Silnik 1.0 i.e 45KM 33kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 110 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Fiat Uno II 1.0 i.e 45KM 33kW 1996-2002 - Oceń swoje auto

4,62

16% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : rdza go zżera gdzie chce :(

5,0

Całokształt

Autko spełnia powierzone zadanie, nie jest to może fura marzeń, ale jeśli szukacie wozidełka zarówno do miasta jak i na trasę - może być, a za takie pieniądze, nic lepszego nie znajdziecie.Prosta konstrukcja, więc każdy mechanik da radę ;) Nigdy mnie nie zawiódł. Chcę jechać nad morze (ponad 600 km), czy na mazury (podobnie) to wsiadam i jadę. Autko zawsze gotowe do drogi ;)

Wrażenia

4,0

Silnik

3,0

Skrzynia biegów

Jak we wszystkich fiatach, skrzynia biegów średnio pracuje :(

5,0

Układ jezdny

Może stuka i puka, ale auto wjedzie wszędzie gdzie trzeba, nawet tam gdzie zwątpią niektórzy kierowcy i ich pseudo-terenówki :D Jeździłem nim po polach, lasach i nigdy nie zawiódł ani nie zakopał się.

Komfort

5,0

Widoczność

Wzór do naśladowania w tej materii

5,0

Ergonomia

Nie ma fajerwerków, ale wszystko tam, gdzie byc powinno.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Tak wiele miejsca w tak małym aucie - dziś już niespotykane w nowych samochodach.

4,0

Wyciszenie

Jak na tą klasę i wiek konstrukcji - nie jest źle. Niemożna go porównywać przecież z nowoczesnymi samochodami.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Na trasie można "zejść" poniżej 5 l/100 km, trochę gorzej w mieście, ale nie jest źle - wręcz przeciwnie. Koszty napraw, wymian, części zamiennych - bardzo niskie.

5,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Z drobiazgów, to nic się nie popsuło.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Usterek jako takich nie miałem. Rozrząd wymieniony po 100 000 km, naprawiane zawieszenie po awaryjnym lądowaniu w dużej dziurze (omijane dziecko na drodze). W sumie jak już coś się psuje, to po przebiegu większym niż w wielu innych samochodach.,