Ocena kierowcy - Fiat Uno II

Mefiq, 19 lat temu

Silnik 1.0 i 44KM 32kW

Rok produkcji 1994

Przebieg: 101 tys. km

Fiat Uno II 1.0 i 44KM 32kW 1989-1996 - Oceń swoje auto

3,85

4% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

Korodują blachy, szczególnie drzwi i nadkola. Niestety autko ma już 11 lat. Poza tym bardzo przyjemny w prowadzeniu, miękko się nim jeździ chociaż nie ma wspomagania.

Wrażenia

4,0

Silnik

Cichutko pracuje, żadnych niespodzianek.

4,0

Skrzynia biegów

Po zamontowaniu drążka na stałe (urwał mi się) za pomocą spawarki, działa prawidłowo.

4,0

Układ jezdny

Żaden samochód długo nie wytrzyma na polskich drogach, wahacze i amortyzatory trzeba wymieniać okresowo. Ale do tego samochodu częsci są tanie.

Komfort

5,0

Widoczność

Widocznosć bardzo dobra, zarówno do tyłu jak i do przodu.

4,0

Ergonomia

Fajnie się tym autkiem jeździ.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Zimą dmuchawa grzeje, ale przy komplecie pasażerów szyby parują i musi pracować ciągle.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

4 osoby mieszczą się spokojnie.

5,0

Wyciszenie

Cichutki.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ekonomiczny samochodzik, szczególnie przy umiarkowanej jeździe.

4,0

Stosunek jakość/cena

Gdyby nie korozja to byłby swietny samochodzik.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Trochę drobiazgów by się znalazło, np. czyszczenie różnych styków w instalacji, zamarznięcie bendixa, pęknięcie osłony filtra powietrza, urwany zaczep mocujący rurę wydechową itp.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Uszkodzenie gumowej osłony spowodowało awarię lewego przegubu. Jak się rozgrzał na trasie to tłukło nieziemsko. Co ciekawe bujałem się po różnych stacjach łącznie z serwisem firmowym Fiata i nikt nie potrafił postawić diagnozy. Wmienili mi przy okazji prawie całe zawieszenie a samochodem nie dało się jeździć. Dopiero jeden mechanik zaryzykował demontaż przegubu i pomogło.