Ocena kierowcy - Fiat Uno II

Świetny samoxchód na początek przygody z motoryzacją. W kieropwnicy czuje się każdą nierowność w drodze, przez brak jakiegokolwiek systemu wspomagania jazdy/hamowania/itd . zawsze wiesz co się dzieje z autem. Ascetyczny, ale za to baardzo tani w eksploatacji (ubezpieczenia i paliwo+ ceny poza ASO części np. komplet tarcz i klocków z wymianą opkoło 100 pln), całkiem pojemny (dla dwóch osób). idealny do miasta.-zaparkujesz w każdą dziurę. Za słaby silnik i zbyt mało komfortowy, jako auto w trasę. Jako auto na początek i do miasta polecam gorąco. Może mnie się trafił dobry egzemplarz, ale narzekać nie mogę. PS: O dziwo w tym już 10-letnim aucie brak jakichkolwiek oznak korozjii.

Silnik słabiutki odosyć niskiej kulturze pracy, natomiast bardzo ładnie wkręca się na obroty i wtedy uzuskuje jako takie przyspieszenie. Silnik zdecydowanie do miasta i naprawdę daje rade, (przy max 2 osobach), Natomiast w trasie do spoojnej jazdy na dwupasmówkach ok. Jazda po węższych drogach i wyprzedzanie to już spore wyzwanie. Podczas jednej z podróży zakopianką i po Słowacji w trzy dorosłe osoby plus cały bagażnik załadowany trzeba było miejscami redukować do dwojki co by się wtoczyć na górę...Generalnie do miasta ok.

Chyba najgorszy punkt samochodu. Bardzio malo precyzyjna i \"hacząca\" dosyć często...

Tylko i wyłącznie do spokojnej jazdy...Jakiekolwiek ostre manewry awykonalne. Raz podczas awaryjnego hamowania i ominięcia przeszkody (coś al\'a test łosia) to autko zachowuje się niemal jak klasa \"A\"....

Auto Kanciaste z dużumi szybami widoczność przy parkowaniu Doskonała!!! w żadnym z nowocześniejszych aut nie ma się aż takiej pewności, gdzie kończy się autko ...:-). Jedynym minusem są malutkie lusterka Boczne, po wymianie wkładów na zmniejszające jest dużo lepiej, natomiast nie jest idealnie.

Auto ascetyczne bez fajerwerków z praktycznie żadnym wyposażeniem, tylko d;la osób mało wymagających. Natomiast zaskakuje pakownością bagażnika i miejscem z przodu. Mam 198 cm zwrostu i mieszczę się bez problemu. W Felicji miałem dużo mniej miejsca.... ,miejsce z tyłu umówmy się że jest i tyle... Bagażnik nie jest duży ale porównywalny pakownoącią z Felicją, czy polo z przełomu wieków. po złożeniu siedzeń przewoziłem nim nawet dwie pary drzwi z futrynami-łatwiej bylo niż w felicji-przez moment miałe,m oba te auta.

Nawiew rewelacyjny, auto odparowuje bardzo szybko, nawet w zimie-wada to głośność działania.

Fotele nie są idealne Ale jak już wspominałem zaskakująco dużo miejsca z przodu, z tyłu....miejsca prawie brak...

A co to jest??

Największy plus tego auta.

Jeżeli ktoś oczekuje auta o komforcie poniżej standardu tylko do przemiaszczania się po mieście i to za nieduże pieniądzegorąco polecam. Nigdy bym nie zamienił na Matiza/tico/czy seicento...

Jak na auto, które ma złą opinie jest calkiem nieźle. Z drobiazgów: regenerowany był jeden zacisk, po awarii odpowietrznika, wymieniony klakson, 3-krotna wymiana tłumnika, raz wahacze, końcówki drążków, sworznie, wymiana baku paliwa, poza tym tylko elementy ekploatacyjne.

Jest ok, silnik się poci, pod uszczelką zaworów, oraz głowicy, ale nigdy nie stanął mi na drodze....