Karoseria
: Przede wszystkim obszerne wnętrze i bagażnik jak na tą wielkość auta.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria
: Rdza
Układ elektryczny
: Zaśniedziałe styki i zanik prądu
Silnik
: Wycieki spod uszczelek silnika
4,0
Całokształt
Tani w zakupie i utrzymaniu samochodzik, idealny na miasto, korki, dojazdy do pracy i na zakupy. Jak na tą wielkość obszerne wnętrze, spory bagażnik. Zalecam montaż instalacji gazowej co dodatkowo obniża koszty eksploatacji. W obecnych czasach racze należy go traktować jako 2 lub 3 samochód w rodzinie. Na trasy i wyjazdy wakacyjne po prostu się nie nadaje ze względu na słaby silnik, niską ładowność i niski poziom bezpieczeństwa (brak poduszek, stref zgniotu itp.). Kolejnego Uniaka już nie kupię bo po prostu nie mam takiej potrzeby (zmiana sytuacji materialnej), przesiadam się na nowocześniejsze auto, pomimo to uważam za udany samochód. Polecam dla osoby z niewielką ilością gotówki szukającej taniego samochodu na niewielkie odległości.
Wrażenia
3,0
Silnik
Silniczek 0,9 nadaje się wyłącznie do miejskiej jazdy w max. 2 osoby, na trasie lub obciążony po prostu nie daje rady. W mieście i okolicach przy prędkościach do 90km/h po prostu się sprawdza i wystarcza do przemieszczania się z domu do pracy lub na zakupy.
4,0
Skrzynia biegów
Ani zła ani dobra, wszystko działa jak należy, biegi wchodzą bez problemu, ruch lewarka dość długi, trochę trzeba się nim \"namachać\" aby jeździć w miarę sprawnie ale to wina małego silniczka i małej mocy więc nic tu niezwykłego.
3,0
Układ jezdny
Zawieszenie w miarę komfortowe, wystarczające do wygodnego przemieszczania się, podobnie jak silnik nie nadaje się do dynamicznej jazdy (trochę przechyla się na ostro pokonywanych zakrętach). Po prostu ten samochód służy do przemieszczania się a nie rajdów. Uniaczek nie ma dużej ładowności więc przy obciążeniu zawieszenie szybko \"siada\". Tak na marginesie jak ktoś ma opony o szerokości 135R13 to dla swojego bezpieczeństwa niech od razu je zmieni na szerokość 145 - wg. mnie jest to wtedy dobry kompromis pomiędzy bezpieczną jazdą a w miarę niskimi oporami toczenia (i co za tym idzie zużyciem paliwa). Jazda na oponach 135R13 wg. mnie jest po prostu niebezpieczna (samochodzik chwieje się na wszystkie strony i jest niestabilny).
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność dobra a nawet bardzo dobra we wszystkich kierunkach, minus za nie za duże lusterka zewnętrzne ale w Seicento są jeszcze mniejsze więc tu nie ma tragedii. Nadwozie łatwe do \"ogarnięcia\" przy manewrach. Przedni zderzak jest trochę niski i warto uważać przy pokonywaniu krawężników (u mnie nielakierowany więc nie ma bólu z porysowanym lakierem itp.)
3,0
Ergonomia
Jest to samochód rodem z lat 80-tych więc nie ma co za dużo wymagać. Wskaźniki czytelne, fotele wystarczająco wygodne, denerwuje ubogie wyposażenie w bazowej wersji (brak kieszeni w drzwiach, gniazda zapalniczki, zegarka, zamykanego schowka, uchwytów, wieszaków itp.). Dźwignia przełącznika świateł przy kierownicy jest dłuższa niż kierunkowskazów i jest to dla mnie trochę nielogiczne ale nie przeszkadza w użytkowaniu. Szyba przednia ma tylko jedną wycieraczkę ale w zupełności wystarczająca do oczyszczenia przedniej szyby. A ogólnie wycieraczka ma tylko dwa biegi (przydałby się trzeci) do tego spryskiwacz przedniej szyby nie jest zgrany z wycieraczką i trzeba najpierw go uruchomić a następnie włączyć wycieraczkę aby rozprowadzić płyn po szybie. Na marginesie zbiornik na płyn do spryskiwacza jest dość mały (ok. 2l) i często trzeba uzupełniać na dodatek nie wiem czy to tylko w moim egzemplarzu ale ma jakieś ukryty \"przelew\" - jak się przesadzi z ilością płynu to nadmiar wylewa się bokiem po silniku zamiast korkiem. Tylna wycieraczka ma tylko jeden stały bieg (ciągły) włączany osobnym guzikiem na desce rozdzielczej, za to spryskiwacz tylnej szyby jest w dźwigni zwykłych wycieraczek. Po jego uruchomieniu wycieraczka automatycznie \"macha\" kilka razy. Trochę to wszystko nielogiczne ale można się przyzwyczaić i nie przeszkadza (bo po prostu rzadko się używa). Powiększenie bagażnika i uzyskanie płaskiej podłogi do załadunku wymaga złożenia tylnego oparcia i podniesienia siedziska na pion. Oba elementy są ze sobą połączone co skutkuje tym iż trzeba trochę podsunąć oba przednie fotele do przodu aby było miejsce na dość gruby zestaw oparcia i siedziska ustawiony pionowo. Robi się wtedy duży problem jeśli kierowca ma 180cm wzrostu i więcej i po prostu nie mieści się za kierownicą a musi przewieźć jakiś większy przedmiot z tyłu. Sam bagażnik całkiem spory i ustawny.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Tu zaczynają się poważne mankamenty. W wersji silnikowej 0.9 dmuchawa jest tylko 2-biegowa i absolutnie nie daje rady z odparowaniem szyb. Z przednich kratek nawiewów prawie nic nie dmucha bez względu na włączony bieg (chyba jakaś wada konstrukcyjna). Ogrzewanie nie wyrabia przy ujemnych temperaturach i w czasie mrozów jest wewnątrz po prostu bardzo zimno a do tego zamarzają od wewnątrz tylne boczne szyby.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Uniak ma pudełkowate nadwozie co sprawie iż przestrzeni jest sporo zarówno z przodu jak i z tyłu. Wysokie osoby ok. 180cm wzrostu nie będą uderzały w podsufitkę lub jechały zgięte w pałąk. Szerokość wnętrza też wystarczająca. Jeździłem poprzednio Fiatem Seicento jest to klitka w stosunku do Uniaczka.
4,0
Wyciszenie
Wyciszenie wystarczające, nie jest to samochód do dużych prędkości. Prędkość podróżna zalecana to wg. mnie 90-100km/h i do tej prędkości jest ok., powyżej po prostu silniczek wyje, słychać hałas powietrza i po prostu robi się nieprzyjemnie a nawet niebezpiecznie. Katalogowa prędkość maksymalna jest do osiągnięcia chyba tylko z górki i z wiatrem w plecy. Podkreślam, nie jest to samochód do rajdów tylko do ekonomicznego przemieszczania się i po prostu nie ma sensu przekraczać prędkości 100km/h
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Tu największe plusy. Sam silniczek mało pali (średnio odpowiednio ok. 6 litrów benzyny i ok. 7 - 7,5 litra gazu). Jeśli ktoś dużo jeździ to koszt instalacji gazowej szybko się zwraca. Sama instalacja nie jest bardzo droga bo to monowtrysk a poza tym po prostu dobrze współgra z tym silnikiem (nie odczuwa się jakiegokolwiek spadku mocy przy jeździe na gazie).
4,0
Stosunek jakość/cena
Po prostu dobrze !
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Z drobiazgów za dużo się nie psuje, czasem jakieś żarówki itp. plastiki i elementy wykończenia wnętrza i nadwozia są dość solidne, części tanie, masa zamienników i ze szrotów.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Generalnie Fiat Uno nie jest bardzo awaryjnym samochodem, przez wiele lat produkcji jest to dopracowany samochód a najważniejsze podzespoły są trwałe. Potencjalne usterki są łatwe do usunięcia, koszty napraw niewielkie.
Mankamenty Uniaka to : rdzewiejące dość szybko nadwozie a zwłaszcza drzwi boczne przy ich dolnych krawędziach (wada konstrukcyjna polegająca na braku właściwego odprowadzenia wilgoci i wody z wewnątrz drzwi), usterki instalacji elektrycznej (gubienie masy przy akumulatorze, masy przy światłach tylnych - powoduje to częściowe lub całkowite zaniki prądu a nawet niemożność uruchomienia samochodu). Szybko rdzewiejący układ wydechowy (wina zamontowanego gazu który temu sprzyja - bardziej agresywne spaliny). Osobiście przejechałem ponad 50 000 km i z poważniejszych elementów (oprócz akumulatora i układu wydechowego) wymieniałem silniczek wycieraczek (spalił się) i urwaną linkę hamulca ręcznego. Silnik i zawieszenie są trwałe, czasem jakieś wycieki oleju z powodu \"wydmuchanych\" uszczelek. W zawieszeniu przy drążkach mogą z czasem powstawać jakieś luzy
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 0.9 39KM 29kW
[l/100km]