Trudno spodziewać się cudów po 45 koniach. Główna wada - mułowatość. Zalety - oszczędność i niska awaryjność.
4,0
Skrzynia biegów
Pięciobiegowa skrzynia, chodzi ładnie, dosyć precyzyjnie, małe problemy z wrzuceniem pierwszego biegu podczas jazdy.
4,0
Układ jezdny
Ponoć zawieszenie FIATów jest beznadziejne, ja się z tym nie zgadzam. Auto jest lekkie, więc odczuwa się większość dziur i nierówności. Hamulce ok. U mnie łożyska wytrzymują na prawdę długo.
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobra. Przednie słupki są wąskie, auto krótkie - więc widoczność do tyłu też dobra.
3,0
Ergonomia
No cóż, UNO należy traktować jako pojazd miejski, na dłuższą jazdę nie bardzo - fotele słabo wyprofilowane, nie trzymają na boki.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Włoskie auto - ogrzewanie słabe. No i bolączka wszystkich uniaków - brak filtra powietrza. Wszelaki syf ma otwartą drogę do wentylacji i szybko ją zapycha; efekt - parujące szyby, słaby nawiew i ogrzewanie.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejskie autko; bagażnik ok, zwłaszcza przy składanej kanapie.
3,0
Wyciszenie
Jeśli ktoś piłuje silnik to jest głośno, przy spokojnej jeździe ok.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Pewnie że nowe benzyniaki palą mniej, ale jak na ten rocznik to bardzo oszczędny silniczek. Przeglądy standardowo, można naprawiać w tanich warsztacikach, a nawet samemu
5,0
Stosunek jakość/cena
Za te pieniądze - oszczędne, tanie autko. Dostępność części i łatwość serwisowania.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Zdażają się, ale nie często.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Może mam szczęśliwy egzemplaż, ale trzyma się dobrze. Pilnować wymiany oleju, nie zamęczać, a pojeździ się długo i spokojnie.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.0 i 45KM 33kW
[l/100km]