Ocena kierowcy - Fiat Tipo II Hatchback

Generalnie nie polecam tego samochodu nigdy się tak na nowym samochodzie nie zawiodłem. A to jest już czwarty nowy samochód. Chyba że już ogólnie takie samochody nowe słabe robią. Kupiony we wrześniu 2019 rocznik 2018. Samochód nowy z przebiegiem 0 kilometrów. w serwisie byłem 3 razy przez pierwsze pół roku użytkowania do lutego 2020 roku Trzy razy wymieniany wentylator nawiewu. Dwa razy wymieniany na nowy trzeci raz smarowany. Po smarowaniu jest trochę lepiej ale jak tylko robi się zimno wyje jak szalony. Dodatkowo nikt nie powiedział że gwarancja na samochód jest liczona od czerwca 2019 kiedy samochód został zarejestrowany przez salon. Ja samochód kupiłem we wrześniu 2019 więc byłem przekonany że przegląd jest we wrześniu 2020 następny. Nic bardziej mylnego. Nikt nie przekazał w tej sprawie żadnej informacji. Więc tak naprawdę gwarancji już od Lipca 2020 nie miałem niestety. Może też trochę moja wina nie mówię że nie ale nie do tego zmierzam. We wrześniu zaczęło być słychać stuki na jałowych obrotach na jak samochód stał na luzie. Okazało się że dwumas. Odprowadziłem samochód na umówioną wizytę i oczywiście pierwsze co usłyszałem przez telefon następnego dnia rano to że nie był zrobiony przegląd na czas. Nie było pieczątki że filtr powietrza i oleju był wymieniony. I odmówili mi naprawy. Dodatkowo pisałem i dzwoniłem do centrali fiata też olewka. Kupiłeś samochód za swoje pieniądzę to się martw. Powołałem się na rękojmię bo samochód miał przebieg 12 tyś kilometrów jednak oni nie mają czegoś takiego jak rękojmia. Odpuściłem bo nie chce mi się po sądach latać i tracić czas. Dwumas zrobiłem u znajomego na własny koszt i jest OK. Nic nie stuka sprzęgło nie śmierdzi przy zwykłej jeździe. Ewidentnie albo był wcześniej jeżdżony samochód albo wadliwa sztuka. Dodatkowo teraz zaczynam słyszeć stukanie od strony silnika przy jeździe od 2 tyś obrotów wzwyż. Narazie temat zostawiam ale nie chce myśleć co będzię przy 60 tyś kilometrów o ile wogóle samochód dotrwa. Wyszedłem z założenia że jak mam płacić męczyć się to kupię używkę koszty będą podobne a wydatek jednorazowy mniejszy. Nowe samochody teraz niestety taka jakość. Jak czytam komentarze o różnych markach to też widzę podobne wpisy stąd chciałem się podzielić swoją historią. Dlatego Fiata zdecydowanie nie polecam. Cieszę się tylko że nie dopłaciłem 1500 zł za dodatkową gwarancję kolejne naciąganie na pieniądze.

Stuki z okolic silnika podczas jazdy od 2 tyś obrotów ( rozrząd, popychacze, zawory, zapłon? )

ok

ok

Kolor Black Magic. Kolory plastikowych zderzaków są inne niż kolor na metalowej karoserii. Przez chwilę myślałem że rozwalony był i złożony. Jednak w teście na YT znalazłem innego fiata w tym kolorze i było to samo. Szczególnie na słońcu się rzuca w oczy.

Jak to w nowych samochodach słabiutko. Bez czujników i kamery trzeba trochę czasu żeby wyczuć.

Trzy razy na gwarancji robiony wentylator. Dwa razy wymiana na nowy i raz smarowany w jakiś punktach :-) haha i tak piszczy z 5 minut dopiero się uspokaja. Machnąłem ręką na to

Dużo miejsca z przodu i z tyłu. Bagażnik też ok.

Wyciszenie jest niezłe. Do 130 km/h jest naprawdę spoko.

Wentylator, Plastiki brzęczą.

Dwu mas, Stuki z okolic silnika przy tak małym przebiegu porażka