To moje pierwsze auto. Już drugi rok je mam i na razie jest ok. Czeka mnie kapitalny remont silnika bo już ma mało ducha i ciągnie się za mną błękitna chmura. Zrobi mi go kumpel i całość materiału (części) wyniesie ok. UWAGA od 300 do 350!!! zł.
Wrażenia
4,0
Silnik
Jak na tep prawie 300 000 km i prawie 20 lat to co prawda spala juz olej i nie ma juz "kopa" ale jedzie.
5,0
Skrzynia biegów
Nic jeszcze się nie rozsypało.
4,0
Układ jezdny
Jest OK ale po 250 000 trzeba już wymienić przeguby i łączniki stabilizatora. Z tyłu sprężyny siadają co powoduje odchylenie koła od pionu.
Komfort
5,0
Widoczność
Tyle okienek jak u sąsiada w szklarni.
4,0
Ergonomia
Jest całkiem w porządku. Radio mogliby dać nieco wyżej bo trzeba wzrok odrywać znad deski rozdzielczej.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Grzeje całkiem dobrze. Ale latem jest przerąbane jak się nie ma klimy.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak wsiadłem po raz pierwszy do tego samochodu o mało się nie zagubiłem.
4,0
Wyciszenie
Mogłoby być nieco lepsze. Ale jeszcze słychać własne myśli.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jeśli idzie o naprawy to jest ich mało. Na długich trasach jest bardzooo oszczędny. Mi zżera przeciętnie ok 8-9 litrów gazu na 100 :)ale w mieście już dużoooo więcej :(.
5,0
Stosunek jakość/cena
Ja kupiłem to auto już z gazem za 850 zł.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Oprócz pierdółek za parę groszy np, korka wlewki oleju, lub żarówki do deski rozdzielczej to nic się psuje.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jeszcze nigdy mnie jako tako nie zawiódł. Oprócz tego, że poluzował się kabel od alternatora i nie miałem ładowania o godzinie 23.00