Ocena kierowcy - Fiat Stilo Hatchback

Dobre hamulce, zawieszenie trochę zbyt miękkie jak na sportową sylwetkę 3d, silnik daje radę już od około 2.5-3k, oczywiście LPG lekko obniża moc, ale nie bardzo mi to przeszkadza. Jedyną bolączką jest prawdziwa, włoska choinka na desce rozdzielczej, a przede wszystkim słynny airbag failure, którego nie da się u mnie pozbyć na dłużej niż 5kkm. Dodatkowo ECU trzeba przenieść w inne miejsce niż jest fabrycznie. Ciekawe natomiast jest również przepalanie się żarówek, czasem miałem tak, że po wymianie jednej żarówki i włączeniu silnika przepalała się od razu kolejna. Mimo wszystko bardzo wygodny i dobry samochód :)

Jak na 1.4, rzeczywiście ma nieco większego kopa, trochę wcina olej, ale to raczej przez LPG.

Do tej pory bezproblemowo działa, oprócz wybieraka (trochę przeżył).

Maglownica lubi być regenerowana, a nawet po kupnie nowej pojawiają się lekkie problemy.

Bagażnik rdzewieje lekko w kątach.

Mimo, że szyby są stosunkowo niskie, i tak widoczność jest świetna. Słupek A wyjątkowo nie zasłania zbyt dużo widoku.

Wnętrze mocno plastikowe, kratki nawiewu bardzo łamliwe, kierownica bez oprawki szybko się wyciera i ślizga przy skręcaniu jedną ręką. Kolorystyka wnętrza również nadaje się do poprawki (wymieszanie jasnej szarości i ciemnej to jakiś żart). Dodatkowo w gorące dni boczki mogą się fajnie łuszczyć/lepić.

Czasami naprawdę ciężko jest wyrzucić gorące powietrze z samochodu w czasie upału, ale poza tym jest całkiem poprawnie.

Pasażerowie z tyłu nigdy nie narzekali na mało miejsca, natomiast piąty pasażer może mieć lekki problem z tunelem. Dodatkowo na plus rozwiązane schowki pasażera z przodu, jeden klimatyzowany, w którym spokojnie zmieści się 2litrowa butelka napoju, drugi zwykły, na papiery, narzędzia, żarówki itp.

Przy prędkości około 120 jest trochę głośno, ale nawet przy włączonym radiu i tej prędkości mogę swobodnie rozmawiać z pasażerami.

Po zaopatrzeniu się w żarówki jest okej. Na pełnym baku LPG mogę spokojnie przejechać 350 km. Poza elektroniką, samochód nie ma jakichś specyficznych usterek, a większość błędów możemy zlikwidować bez wkładu pieniężnego.

Samochód kupiony za 7000. Wersja Active. W tej cenie dostałem wystarczająco bogate wyposażenie. Jazda tym samochodem to również przyjemność. Zasługuje na tą cenę.

Elektronika, błędy, kontrolki. Drobne błędy, które zlikwidujesz sam, ale i tak denerwuje, że pojawiają się często znikąd.

Poza elementami, które się zużywają (maglownica, reduktor, tarcze, klocki itp.) wszystko okej. Auto nie ma problemu z większymi usterkami.