Szukaj

Ocena kierowcy - Fiat Siena

Volfodzio, 10 lat temu
Silnik 1.6 i 16V 103KM 76kW
Rok produkcji 1998
Przebieg: 11 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Fiat Siena 1.6 i 16V 103KM 76kW 1996-2001 - Oceń swoje auto
3,85
6% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Gdyby istniała wersja coupe Sieny z napędem na tył i tym silnikiem to byłby to nie gorszy fun-car niż bmw czy hondy. Tak czy siak obiekt westchnień działkowiczów w wersji 1.6 HL kryje pod maską małego diabełka, który potrafi zaskoczyć na +.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria : wiadomo latka lecą, tu i ówdzie pojawiają się bąbelki
Układ elektryczny : głównie styki
Zawieszenie : po prostu zużywa się nieco szybciej
4,0
Całokształt
Auto jako całość sprawia wrażenie samochodu, który ma szansę zostać wiernym kompanem podróży. Oczywiście jak to we Włoskich samochodach trzeba pilnować stanu instalacji elektrycznej oraz blach ale jeżeli zadbamy o te aspekty i pogodzimy się z bardzo dobrze znanymi słabymi punktami, możemy być pewni, że auto nigdy nas nie zaskoczy. Ja już swoją Sienę zdążyłem poznać i po pierwszych salwach mięsa na drobne usterki zacząłem doceniać swoje auto, jak na swój rocznik i stan mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że w tym przedziale cenowym nie mogłem lepiej wybrać.
Wrażenia
4,0
Silnik
Motor 1.6 103KM zaskakuje mnie cały czas, całe szczęście na +. Nie jest specjalnie głośny choć bardzo lubi wysokie obroty, od 4-4,5 tys auto wyrywa do przodu tak jak to przystało na 103 KM, jak ktoś ma jakieś niespełnione ambicje czy będzie próbował porównywać to do mocniejszych aut to jego problem ale na potrzeby Sieny ten motor w zupełności wystarcza. Oczywiście utrzymując obroty w przedziale 4,5-7,4 tys bo do tylu kręci się to maleństwo, wypije sobie nawet ponad 12 litrów aczkolwiek jazda z prędkością ~~120 km/h na piątym biegu skutkuje spalaniem na poziomie 7,5 litra co jak na takie auto nie powinno być uznane za wysoki wynik. Oczywiście stosując sztuczki eko jazdy utrzymując te 90 km/h spokojnie można zejść nawet poniżej 6 litrów, nie za dużo ale jest to możliwe.
4,0
Skrzynia biegów
Przełożenia są dobrane z bardzo dobrym przemyśleniem. Ani w mieście ani w trasie nie ma problemu, żeby wpasować się w panujące ograniczenia, w dodatku jak na standardy fiata, precyzja przełączania biegów jest całkiem sensowna. Oczywiście czasami potrafi się przyciąć 1 albo 3 ale na ogół nie trzeba się szarpać z lewarkiem, który chodzi leciutko. To co może irytować, to dosyć głośna praca na pierwszych biegach, do tego trzeba się przyzwyczaić.
4,0
Układ jezdny
Auto prowadzi się nieźle. Po pierwszej jeździe i przesiadce z Toyoty cechującej się znacznie precyzyjniejszym i sztywniejszym zawieszeniem, wcale nie czułem się jakbym wsiadł do stereotypowego dziadkowozu. Oczywiście, auto jest miękkie ale negatywne skutki takiego zestrojenie zaczynają być odczuwalne gdzieś przy 150-160 km/h do tej prędkości auto jest dosyć przewidywalne i pewne. Ogromnym plusem jest układ kierowniczy, zwłaszcza jeżeli komuś zależy na mocnym wspomaganiu do miasta. W porównaniu chociażby do Forda Mondeo mk2, Siena wymaga co najmniej o połowę mniej siły aby kręcić kierownicą. Miałem pewne obawy co będzie przy wyższych prędkościach, jednakże po przyzwyczajeniu się do takiej charakterystyki mogę powiedzieć, że bez obaw da się tym autem podróżować z dużymi prędkościami. Przy 50-60 km/h wykonanie nagłego manewru ominięcia przeszkody np. dziury na drodze, zapadniętej studzienki, auto owszem kładzie się jednak sprawnie wykonuje moje polecenie, jednym słowem prawilny kompromis między precyzją a wygodą.
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność w Sienie jest dobra, nie doskonała ale dobra, ktoś kto pierwszy raz siada za sterami własnego auta na pewno nie będzie miał problemów z obserwacją drogi i otoczenia. Ja doceniam krótki zwis z tyłu oraz widoczną krawędź maski. Jazda w mieście nie sprawia problemów, podobnie parkowanie.
5,0
Ergonomia
Auto nawet w wersji HL jest do bólu proste, to ten typ, który jesteśmy w stanie ogarnąć bez żadnej instrukcji w przeciągu kilkunastu sekund. Jedyne co może na początku zdziwić to nieco inny układ pozycji w stacyjce a szczególnie tajemnicza pozycja PARK, która nie jest pozycją do parkowania a taką w której non stop świecą się światła pozycyjne i można korzystać z niektórych elementów wyposażenia elektrycznego bez uruchamiania zapłonu. Reszta, tak jak wspomniałem, jest całkowicie domyślna. Na duży plus zasługuje rozmieszczenie różnych skrytek i schoweczków, miejsce na 170 mm głośniki w przednich drzwiach oraz regulacja kolumny kierownicy.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Cóż można tutaj napisać, przekręcamy pokrętło dmuchawy i na pierwszych biegach mamy przyjemy podmuch, który w mniej gorące dni wystarcza aby się nie udusić. Ostatnie położenie jest mocne i głośne. Ogrzewanie działa prawidłowo, także elektryczne tylnej szyby jedne światła i mamy odroszoną tylną szybę. To o czym trzeba pamiętać to regularne czyszczenie filtra kabinowego bo takowy jest i lubi puszczać wodę do kabiny jeżeli jest zatkany liśćmi czy innym śmieciem. Klimatyzacji nie mam więc na ten temat się nie wypowiem.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu jest po królewsku, 1,9 m kierowca/pasażer nie będą mieli problemu żeby zająć wygodną pozycję. Z tyłu, no cóż awaryjnie dorosłego da radę przewieźć, aczkolwiek jak ktoś ma więcej niż 1,75m to nie polecam jazdy na tylnej kanapie. Owszem jest całkiem wygodna ale opadająca linia dachu sprawia, że wyżsi musieliby zginać kark. Taka jest cena za przepastny bagażnik.
4,0
Wyciszenie
O dziwo, bo po aucie budżetowym segmentu B i to z ubiegłego wieku spodziewałem się tragedii, owej tragedii nie ma. Do prędkości 100-110 km/h można normalnie porozmawiać bez potrzeby podnoszenia głosu. Słychać silnik i lekki szum wiatru ale na prawdę nie jest źle. Oczywiście, jeżeli ktoś planuje jakieś bardziej rozbudowane car-audio polecam wyciszyć drzwi i dach bo cokolwiek by stuknęło w któryś z tych elementów od razu przypomina nam o charakterze auta.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Biorąc pod uwagę, że auto w zasadzie nie sprawia nam poważnych kłopotów, do utrzymania trzeba wliczyć standardowe opłaty, paliwo i koszt drobnych awarii. Jeżeli idzie o paliwo to możemy na tym przyoszczędzić jeżdżąc delikatnie i Siena nam odpłaci całkiem rozsądnym spalaniem a możemy dawać w palnik i płacić więcej. Koszta eliminowania drobnych usterek nie są duże, zwykle trzeba wymienić jakiś bezpiecznik, przerywacz kierunkowskazów albo po prostu oczyścić styki. Jeżeli przychodzi do wymiany elementów zawieszenia to nie trzeba się martwić, wszystko jest dostępne, tanie a w dodatku budowa zawieszenia pozwala na wymianę małych części zamiast całych zespołów. Przykładowo, za kompleksową usługę wymiany rozrządu (pompa wody jest oddzielnie) wraz z remontem układu hamulcowego (tarcze, klocki, reparaturki, płyn) oraz robocizną w przyzwoitym warsztacie do wydatek około 1,1 tys pln, czy to dużo czy mało, dla mnie to koszty porównywalne z autem klasy Matiz gdzie za podobny zabieg płaciłem 900 zł.
4,0
Stosunek jakość/cena
Mogę to ocenić w perspektywie zakupu auta jako używane. Dałem trzy tysiące i za tą kwotę jestem w pełni zadowolony. Oczywiście można kupić starsze BMW albo Audi i modlić się o to, żeby samochód nie okazał się zakatowany, wyspawany i żeby nie trzeba było za miesiąc wymieniać łożysk czy innych elementów takich jak zawieszenie, poduszki silnika. Można, ja jednak potrzebowałem auta do jazdy i tą rolę Siena pełni na medal.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Zdarzają się umiarkowanie często. Zwykle to jakieś głupoty typu gasnąca żarówka, gdzie wystarczy oczyścić styki i odgiąć dociskającą blaszkę albo wymienić spalony bezpiecznik. Czasami coś przestaje działać a po paru minutach "samo się naprawia". Jeżeli kogoś denerwuje taki stan rzeczy, to może nie polubić Sieny.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
W zasadzie nie występują, przynajmniej ja takowych nie doświadczyłem. Ludzie wieszają psy na Fiatach głównie dlatego, że irytują ich drobne usterki, które rozdmuchują do rozmiarów jakieś totalnej katastrofy. Prawda jest taka, że Siena nakarmiona dobrym paliwem, olejem i z mocnym akumulatorem będzie jeździła nie gorzej niż nieśmiertelny w124 i prędzej ją zje rdza niż padnie silnik. Trzeba mieć jedynie świadomość, że w przypadku Fiata, czynności serwisowe trzeba przeprowadzać ciut wcześniej.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.6 i 16V 103KM 76kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,8
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,2
Maksymalne średnie zużycie paliwa
10,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,2
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Fiat Siena