Szukaj

Ocena kierowcy - Fiat Siena

tinamou, 11 lat temu
Silnik 1.4 i EL 71KM 52kW
Rok produkcji 1998
Przebieg: 138 tys. km
Okres użytkowania: 3 lata
Fiat Siena 1.4 i EL 71KM 52kW 1996-2001 - Oceń swoje auto
2,46
40% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Jedynie bagażnik jest ok.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik : Przestażały, paliwożerny z mnóstwem wad konstrukcyjnych.
Karoseria : Cienka jak papier blacha. Jak pojawi się pęcherz znaczy, że masz już próchno nie blachę. Wszystkie elementy gniją. Nadkole zjadło mi w pół roku calutkie.
Zawieszenie : Nawet stabilizatora nie dali z przodu więc autem buja tragicznie. Na trasie trzeba mieć mocne nerwy bo jak dmuchnie przy 130km/h z boku to można z trasy wypaść. Poza tym głośno niesamowicie.
2,0
Całokształt
Auto produkowane w czasach kryzysu koncernu fiata. Totalna budżetówka, minimalizm i samochód dla najbiedniejszych (czytaj w tamtych latach Europa wschodnia(ew. żeby ktoś się nie obraził centralna). Jeżeli jesteśmy sami w stanie coś w nim zrobić, to można polecić. Jest prosty jak budowa cepa, jednakże niektóre rozwiazania są kretyńskie (np żeby zdjąć miske olejową trzeba zdejmować osłonę od skrzyni(wału korbowego), co niejednokrotnie wiąże się z jej popuszczaniem- mnóstwo roboty). Odpowietrzanie układu chłodzącego to też porażka. Nie mogli dać jednego prostego systemu jak np w e36, tylko parę(chyba 3) odpowietrzniki na rurach wijących się wszędzie... Jedyne co się regularnie sypie to blacha. W zasadzie to boję się jeździć po dziurawych drogach żeby kół nie pogubić albo żeby mi sanki nie wpadły do kabiny. Wszystko gnije. W innych przypadkach wywalają różne elementy. Od alternatorów(wada konstrukcyjna położenia), pomp wody, przez pękające i zapychające się odmy powodujące wywalanie oleju przez bagnet. Jakiś cep zamontował również blaszane przewody hamulcowe na tył. Oczywiście gniją. Generalnie to ciągle się coś wysypuje. Na szczęście jak ktoś ciut ogarnia i ma warunki to sam zrobi większość rzeczy. Strasznie paliwożerny jak na wagę, moc i pojemność. Spalanie podałem dla gazu. Benzyny można odliczyć ze 2 litry na 100.Silnik beznadziejny i same z nim problemy. Silnik starożytny i mułowaty. 69km z 1.4 to słaby wynik. Wynika on też z pojedynczego wtryskiwacza. Nadaje się na szczęście do prostych jedno-punktowych instalacji gazowych, które kosztują 1500 zł. Silnik posiada sporo wad fabrycznych i jest awaryjny. Do tego paliwożerny(pomimo 1t wagi, która nie jest zbyt duża...). Lepiej wziąć 1,6 16v albo 1,2 na listwie wtryskowej(75km), jednakże szukając gazu należy zwrócić uwagę czy ktoś nie przyoszczędził i zamontował monowtrysk. Powinien być 4-wtryskiwaczowy system(tyle ile cylindrów). Na sekwencje szkoda kasy. Jeżeli chcecie więcej szczegółów, to zapraszam do pełnej oceny- wstawiłem tylko fragmenty.
Wrażenia
3,0
Silnik
Silnik starożytny i mułowaty. 69km z 1.4 to słaby wynik. Wynika on też z pojedynczego wtryskiwacza. Nadaje się na szczęście do prostych jedno-punktowych instalacji gazowych, które kosztują 1500 zł. Silnik posiada sporo wad fabrycznych i jest awaryjny. Do tego paliwożerny(pomimo 1t wagi, która nie jest zbyt duża...). Lepiej wziąć 1,6 16v albo 1,2 na listwie wtryskowej(75km), jednakże szukając gazu należy zwrócić uwagę czy ktoś nie przyoszczędził i zamontował monowtrysk. Powinien być 4-wtryskiwaczowy system(tyle ile cylindrów). Na sekwencje szkoda kasy.
2,0
Skrzynia biegów
Nie posiadam obrotomierza ale z tego co się dowiadywałem to przy 120km/h jest ok 4k obrotów. Skrzynia zatem strasznie nieelastyczna. Jeżeli chodzi o bieg 1-wszy to jest on strasznie nieelastyczny, można powiedzieć że rozruchowy jak w fiacie 126p. Skrzynia dosyć głośna, ale do przeżycia pomijając krótkie zestrojenie. :)
2,0
Układ jezdny
Dobre auto na polskie dziury i jakieś wsiowe drogi polne. Ma dosyć duży prześwit i brak stabilizatora na powyższych terenach skutkuje swobodnym i w miarę wygodnym pokonywaniem nierówności(wahacze wychylają się niezależnie od siebie z przodu, z tyłu jest belka poprzeczna niby ze stabilizatorem ale nic to nie daje w zasadzie). Czasami nazywam sienolota terenówką ( nie jedno bagno przejechał:D). Sytuacja przedstawia się inna na cywylizowanych drogach. Na ciasnych zakrętach z prędkością większą niż 40km przy 90 stopniach można wypaść z fotela(nie mówiąc o aucie z drogi:D). Na trasie powiew wiatru może cie wyrzucić z drogi. Jeździ się jak jakimś dżipem, tyle że w dżipach zazwyczaj można utwardzić zawias, a tutaj mamy ciągle tryb "Teren". Jazda ok 130km/h przysparza dużo emocji, gdyż trzeba jechać w ciągłym skupieniu i kontrować kierownicą. Mogę jeszcze dodać, że auto jest NIESAMOWICIE nieskrętne! Tragicznie się manewruje, co w połączeniu z brakiem wspomagania buduje muskuły ale jednoczeście niejednokrotnie napięcie kiedy próbujesz wyjechać z ciasnego miejsca parkinkowego w centrum a ktoś stoi na jezdni i niecierpliwi się że wystajesz a jeszcze nie wyjechałeś, bo musisz cofnąć i kręcić ponownie!
Komfort
2,0
Widoczność
Z przodu przeciętnie. Ma dosyć grube słupki więc na zakrętach jest lipnie, ale ogólnie nie ma tragedii. Jednakże inaczej przedstawia się sytuacja z tyłu. Wielkie, wysokie dupsko ogranicza niesamowicie widzenie, parkowanie jest cięzkie, gdyz lusterka nie obejmują obłych kształtów tyłu. Trzeba uważać na płaskie hondy civic, bo można najechać jak w monster-cars'ach:D. Ja zamontowałem czujniki parkowania do tyłu co jest niesamowicie wygodnym rozwiazaniem do tego auta. Deszcz, śnieg a można swobodnie parkować.
3,0
Ergonomia
Podobno ulubione auto działkowców. Włożysz łopatę, 50kg ziemniaków, worki z cementem. Można powiedzieć, że jest ergonomiczny zarówno pod względem przestrzeni ładunkowej jak i przeznaczonej dla pasażerów.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Szybko sie nagrzewa i jest całkiem ok. W zasadzie nie mam nic do zarzucenia poza złamanym plastikowym elementem do zmiany temperatury, który został przekształcony na "absolutnie manulany tryb".
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z racji dykt w drzwiach(braku odbudowanych w całości w plastikowy element) da się przeżyć. Jest całkiem nieźle z przodu jak i z tyłu. Jednakże fotele się nie nadają na dłuższe trasy. Miękkie, nietrzymjące. Wycierają się i nie znoszą grubasów(mój model po dwóch grubasach-właścicielach musiałem gąbkami reanimować bo się nie dało siedzieć).
1,0
Wyciszenie
Głośno przy każdych prędkościach, słyszy się każdą dziurę, nierówność. Na szczęście pozwala to na szybką diagnozę podzespołów :D. Jazda przy wyższych prędkościach tragiczna. Trzeba mocno przygłośnić radio, co niestety odbija się na kontaktach z pasażerami... Trzeba krzyczeć.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Strasznie paliwożerny jak na wagę, moc i pojemność. Spalanie podałem dla gazu. Benzyny można odliczyć ze 2 litry na 100.Silnik beznadziejny i same z nim problemy.
3,0
Stosunek jakość/cena
Auto dla niebogatych z domu. Można kupić za grosze, a pod względem awaryjności nie ma aż takiej tragedii pod warunkiem, że blachy ktoś w miarę konserwował. Każdy burak-mechanik, który zatrzymał się na technologii gaźnikowej go naprawi. W mój włożyłem w ciągu 3 lat z jakieś 750zł. Robocizny 240zł - reszte robiłem sam, bo by wyszło więcej niż części... (wymiana i regulacja szczęk z tyłu chcieli mi wziąć 120zł od koła bo biedaki nie lubią ze sprężynkami się babrać).
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
W zasadzie to z drobiazgów(albo i nie) to zamarzają mi zamki zimą w ten sposób, że mechanizm blokujący zamka wysiada i drzwi się nie chcą zamykać dopóki się auto nie nagrzeje. Od strony kierowcy wypadł mi drucik i musiałem drzwi rozbierać żeby połączyć wkładkę z zamkiem(tragedia...). Od ustawiania temperatury złamał mi się zaczep, więc mam zupełny manual :) zimą przesuwam na ciepłe latem sięgam i zmieniam na zimne. Beznadziejne elementy plastikowe. Z drzwi, w których są dykty(sic!) odkleja sie materiał i wychodzi paździerz :D Niesamowita jakość.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Jedyne co się regularnie sypie to blacha. W zasadzie to boję się jeździć po dziurawych drogach żeby kół nie pogubić albo żeby mi sanki nie wpadły do kabiny. Wszystko gnije. W innych przypadkach wywalają różne elementy. Od alternatorów(wada konstrukcyjna położenia), pomp wody, przez pękające i zapychające się odmy powodujące wywalanie oleju przez bagnet. Jakiś cep zamontował również blaszane przewody hamulcowe na tył. Oczywiście gniją. Generalnie to ciągle się coś wysypuje. Na szczęście jak ktoś ciut ogarnia i ma warunki to sam zrobi większość rzeczy.

LPG - zużycie paliwa dla silnika 1.4 i EL 71KM 52kW [l/100km]

Średnie zużycie
12,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
12,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
14,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
10,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Fiat Siena