W sumie jestem zadowolony. Na potrzeby młodego małżeństwa bez dziecka, chcącego pojechać na zakupy, wyrwać się na piknik za miasto, kilka razy w roku w góry - idealne. Koszty utrzymania nie porażają i w międzyczasie można odłożyć na coś większego. Nie kupię go nie dlatego, że jest zły, tylko dlatego, że z czasem zwiększają się potrzeby, głównie przez powiększenie rodziny.
Wrażenia
4,0
Silnik
O dziwo, najciszej i najrówniej silnik chodzi przy 100km/h. Ma za małą moc, by myśleć o bezstresowym wyprzedzaniu. Wybitnie do spokojnej jazdy!
3,0
Skrzynia biegów
Jedynka haczy, wsteczny czasem zgrzytnie lub trzeba poprawiać jego wrzucenie. Reszta biegów bez zarzutu
3,0
Układ jezdny
Wymienione amortyzatory i wahacze - konsekwencja polskich dróg. Prowadzi się dobrze, ale jest raczej sztywny. Ważna sprawa - wyraźnie wyczuwalna podsterowność!
Komfort
5,0
Widoczność
Wszędowłaz parkingowy. Lusterka w porządku. Tu nie mam zastrzeżeń
4,0
Ergonomia
Wbrew pozorom, jeśli chodzi o gabaryty, ma sporo miejsca do zapakowania (wielka kieszeń przed pasażerem się przydaje). Włączniki, gałka skrzyni, radio - wszystko pod ręką. Trochę za małe odległości między pedałami - raczej pod kobiecy pantofelek, niż pod męski półbut
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Szybko nagrzewa się - i latem i zimą. Niestety brak klimy powoduje, że latem jest naprawdę gorąco. Ale za to zimą po kilku minutach robi się przyjemnie ciepło. Odparowanie szyb - bez większych zastrzeżeń.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
2 osoby z przodu - wygodnie (wiem, co piszę - kilkugodzinna trasa podczas wyjazdu w Pieniny, z bagażem, w dwie osoby - to fraszka). Z tyłu miejsca mało, nie polecam długich wypraw w 3-4 osoby. Mimo rejestracji na 5 osób nie wiem, gdzie ta piąta osoba miałaby się zmieścić.
3,0
Wyciszenie
Do swobodnej rozmowy wystarczy. Jeśli chcesz posłuchać audycji jednak radio trzeba zgłośnić.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przy spokojnej jeździe w trasie (80-90km/h), z hamowaniem silnikiem spala 5,1 litra. Przy większych odległościach i równej jeździe można zejść poniżej 5litrów. Przy 100km/h - 5,5litra. Miasto - 8litrów. Auto ma swoje lata i nie warto inwestować w przeglądy w ASO. Części powszechnie dostępne, w przyzwoitych cenach. Każdy mechanik go naprawi, a jak kupisz podręcznik \"Sam naprawiam\", to i sam sporo rzeczy zrobisz w garażowym kanale.
5,0
Stosunek jakość/cena
W stosunku do rocznika, przebiegów (są \"seje\", które mają grubo poniżej 100tys km), kosztów ubezpieczenia (mieści się w najniższej stawce) i kosztów napraw nie znajdziesz nic lepszego
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Auto proste, bez bajerów, więc i nie ma do czego się zbytnio przyczepić. Może tylko do hydraulicznej regulacji świateł - ale to pada we wszystkich \"sejach\".
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Tu mogą pojawić się niespodzianki. Pocenie silnika oznacza, że NATYCHMIAST trzeba wymienić uszczelkę - albo pod \"klawiaturą\", albo pod głowicą. Jeśli tego zaniehasz, olej zacznie zbierać się w zagłębieniach, po czym kropelka spada na kolektor i... masz tumany dymu za sobą. Wymiana uszczelki powoduje, że silnik staje się idealnie suchy. Poza tym żadnych kłopotów
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 0.9 39KM 29kW
[l/100km]