Ocena kierowcy - Fiat Qubo Fiorino Qubo

Jestem posiadaczem Qubo od stycznia 2016,nówka wyprzedaż rocznika 2015.Całokształt średnio,owszem miejsca sporo zarówno dla kierowcy jak i pasażerów przód i tył,jednak przejazd przez Niemcy to męczarnia :/ 155 km/h max... droga się dłuuuuży :/ Pojemnośc baku mogłaby być troszkę większa,i przełożenia skrzyni biegów... 60km/h i już strzałka w górę (wrzuć 5) :/ Jazda 100km/h i już 3500 obrotów,tak że przy maksymalnej prędkości łezka się kręci myśląc o silniku.Auto dobre na nie zbyt długie trasy z miasta do miasta,godziny na zachodnich autostradach to raczej nie to co Qubo lubi najbardziej .Rozsuwane tylne drzwi - duży plusik ;)

Jak na razie bez zastrzeżeń i problemów,jednak jak wyżej wspominałem męczy się na długich autostradach.Mogłoby być troszkę więcej mocy,no ale ...,ktoś powie trzeba było kupić inne auto ;) Jednak w cenie do 45 tyś zł nie ma zbytniego wyboru biorąc pod uwagę wyłącznie nowe auta salonowe ( i tak dobrze że są upusty na wyprzedażach rocznika ;) ),które posłuży zarówno jako auto rodzinne jak i transportowe.

Zawsze jeździłem japońskimi samochodami,tam jakoś przełożenia i wysokość obrotów silnika były jakby bardziej zgrane,w Qubo owszem biegi lekko wchodzą i bezbłędnie,jednak te 3.5 tyś obrotów przy 100km/h jakoś tak hamują mnie przed szybszą jazdą na autostradzie.

Qubo dobrze trzyma się drogi,zarówno na prostej jak i na zakrętach,oczywiście jeżeli zdajemy sobie sprawę z tego ,że nie jest to osobówka o wysokości 1.4m ;) Bez zastrzeżeń. Plusik ;)

Przód ,tył,boki,lusterka wszystko ok.Widoczność bardzo dobra,plus zwłaszcza za duże lusterka zewnętrzne.

Wszystko co potrzebne jest na swoim miejscu pod ręką.Myślałem że drążek skrzyni biegów praktycznie w kokpicie będzie problemem,ale jednak szybko można się przyzwyczaić i jest ok.Szkoda tylko że Qubo w standardzie nie posiada multifunkcyjnej kierownicy,ale to szczegół ;)

Szybko grzeje,szybko chłodzi,klima bez zastrzeżeń. Plusik ;)

Przestrzeni jak na takie autko jest wyjątkowo dużo zarówno dla kierowcy jak i pasażerów.Regulacja fotela kierowcy jak i kolumny kierownicy,rewelacja,można dopasować do każdego. Potrzebna przestrzeń bagażowa,sekund 5 tylne fotele pod pachę i van gotowy ;) Plusik

Bez różnicy na prędkość i wysokość obrotów nie trzeba się przekrzykiwać.Wyciszenie bardzo dobre,pasażerowie mogą swobodnie rozmawiać podczas jazdy.

Autko mam nowe,przebieg 6400 km,bez problemów,jedyny koszt ponoszony obecnie to koszt paliwa.Przy takich gabarytach,nie oszukujmy się,Qubo pali normalnie :)

Qubo z wyprzedaży rocznika za 43 500 zł (około 12 tyś upustu),jako auto nowe salonowe bez wad jest jeszcze ok. Jednak bez upustu około 55 000 zł hmmm...,myślę że to mała przesada.

Jak na razie usterek BRAK, oby tak dalej ;)

Brak usterek