Ocena kierowcy - Fiat Punto Punto 2012 Hatchback 5d

Jak do tej pory (auto mam 9 miesięcy) samochodzik spisuje się całkiem dobrze. Zrobiłem nim ponad 7 tys. km, w tym kilka tras po 600 km i i jak na autko tej klasy podróżowało się nim całkiem przyjemnie. Jedyne zastrzeżenie to hałas przy prędkości powyżej 120 km/h, ale nie jest zbyt męczący - da się bez problemu wytrzymać. Na mieście jeździ się bardzo przyjemnie. W porównaniu z poprzednim autem zużycie paliwa jest o wiele mniejsze. Uważam, że jak za tą cenę autko warte polecenia. Wiem, że niektórzy powiedzą, że słaba dynamika itp. Ale pamiętajmy, że to auto miejskie za 39 tys.. Moim zdaniem lepsze takie nowe niż auto wyższej klasy i spawane z dwóch. Ja ten samochodzik wykorzystuję do normalnej codziennej jazdy a nie do szpanowania. Oczywiście jeżeli ktoś ma większe wymagania to kupuje większy samochód. Przecież auto należy dopasować do sytuacji a nie sytuację do auta. Moim zdaniem nie ma sensu przepłacać za samochód tylko po to żeby się pokazać.

Silniczek sprawuje się całkiem nieźle. Przy obrotach powyżej 2500 zaczyna żwawo (jak na swoje parametry) reagować na polecenia kierowcy. Duży plus to brak zbędnych bajerów. Prosta konstrukcja to moim zdaniem duży atut. Wiem, ze zaraz pojawią się malkontenci, że słabe przyspieszenie itp. ale należy pamiętać że to tylko 1.4 bez turbo czy wtrysku bezpośredniego.

Jak na auto tej klasy skrzynia biegów działa dość precyzyjnie. Czasami ma się wrażenie, że przydał by się szósty bieg.

Samochodzik dobrze sprawuje się na drodze. Na zakrętach słucha kierowcy, nie reaguje nerwowo.

Widoczność jest dobra. Dużym plusem są duże a w porównaniu z niektórymi markami wręcz ogromne lusterka, które ułatwiają parkowanie jak i jazdę - np. podczas wyprzedzania. Dobrze zaprojektowane światła mijania jak i drogowe.

Wszystkie przełączniki, wskaźniki są tam gdzie być powinny. Obsługa jest prosta i dość intuicyjna. Obsługa komputera nie jest skomplikowana.

Wentylacja i ogrzewanie działają bez zarzutu. Auto szybko się nagrzewa.

Dla kierowcy i pasażerów jak na tą klasę miejsca jest wystarczająco. Za minus uważam brak zagłówka z tyłu dla środkowego pasażera.

Wyciszenie jest ok, ale tak jak napisałem wcześniej mogło by być ciszej przy prędkości powyżej 120 km/h.

Jak do tej pory tylko leje paliwo i jadę dalej.

Jak za tą cenę auto jest dobrej jakości. Niektórzy powiedzą, że złe plastiki itp. ale pamiętajmy, że to auto za 39 tys. a nie 100 tys zł - chociaż z tego co widziałem, niektóre o wiele droższe auta jakość wykonania mają podobną.

Tutaj nie mogę napisać dużo, ponieważ auto mam stosunkowo krótko. Do tej pory wymieniłem żarówkę światła pozycyjnego z tyłu - koszt 2,5 zł. Oby było tak dalej :)

Przy przebiegu ponad 7 tys. km do tej pory brak. Oby tak dalej :)