Niestety jest to prawda. Nie wiem co mam już robić. Chcę mieć ten samochód, lecz bez wad. Poradżcie co robić. To co opisałem powyżej mogę udokumentować fakturami napraw i książeczką gwarancyjną. Samochód popsuł się już tego samego dnia jak tylko prezanter wyjechał nim z salonu.
Wrażenia
5,0
Silnik
Bez zastrzeżeń
1,0
Skrzynia biegów
Raz w naprawie (pompa sprzęgła), a dzić coś stuknęło i chodzi tak ciężko, że ???
2,0
Układ jezdny
Gdyby nie wadliwy układ ABS-u to byłoby znacznie lepiej. (ABS czasami nie działa)
Komfort
2,0
Widoczność
Szczególnie podcas cofania
4,0
Ergonomia
Przynajmniej tu jest wszystko w zasięgu ręki.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Układ kilmatyzacji jest OK, ale dopiero po drugiej naprawie. (pęknięty przewód 2x)
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Tak jak w małych samochodach.
4,0
Wyciszenie
Jedynie cokolwiek słychać to na mokrej jezdni.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
5,8-miasto /przy 90km/h ok 3,8/ powyżej 140km/h nawet 8l. naprawy bardzo wysokie
1,0
Stosunek jakość/cena
Jak za taki samochód zena powinna wynosi przynajmniej 50% ceny producenta.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Przynajmniej raz na dwa tygodnie odwiedzam serwis
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
ABS, układ wspomagania kierownicy, skrzynia biegów, pękająca szyba przednia itp.