Miałem wersję ELX z klimatyzacją, kilkoma poduszkami powietrznymi, wspomaganiem CITY, ABS. I w tej konfiguracji to doskonałe, niedrogie auto miejskie. Co prawda bez porywających osiągów, ale w środowisku do którego było projektowane spisywało się wspaniale. Dało się zaparkowac wszędzie
Wrażenia
4,0
Silnik
Bez koła dwumasowego i turbiny, a więc bez konieczności chłodzenia po jeździe i bólu, że jadę tylko 200 metrów do przedszkola z dzieciakami. Słabym punktem tego silnika jest awaryjna i horrendalnie droga w naprawie pompa wtryskowa. Mój samochód od zakupu miał z nią problem-przy niższych temperaturach lub w wilgotne dni po dłuższym postoju silnik pracował nierówno. Rozwiązaniem było odpalanie po drugim przekręceniu kluczyka-podsunięte przez kogoś z forum. Jeździłem tak 3 lata i nigdy mnie nie zawiódł.Odpalał nawet przy -21 stopni Celsjusza. Kopcił wtedy na cały parking i hałasował jak Ursus C-330 ale zawsze wyjechał.
5,0
Skrzynia biegów
Sporadycznie haczył wsteczny.
5,0
Układ jezdny
Troszkę sztywny, ale doskonale trzymał się jezdni. Śmiesznie prosty i w związku z tym tani w ewentualnych naprawach.
Komfort
4,0
Widoczność
Jeśli podjeżdzasz pod sam sygnalizator to przydałaby się citroenowska panoramiczna szyba.Lusterka boczne mogłyby by ciut większe ale to drobiazg. Zresztą tyłek mu nie wisi-auto kończy się tuż za tylnią szybą, a i przód łatwo wyczuc. Wygodne fotele z regulacja wysokości i podparcia lędźwi.
4,0
Ergonomia
Nie przeładowany guzikami i pokrętłami kokpit. Światła które włącza się raz na zawsze i nic ci nie brzęczy przy wychodzeniu. Klimatyzacja włączana pokrętłem od regulacji nawiewu. Pomysłowo rozwiązania typu klucz do kół będący jednocześnie kluczem do wykręcania tylnich lamp.Świetna, gruba kierownica. To plusy. Minusy to fotele które mogłyby miec dłuższe siedziska oraz umieszczenie przycisku komputera pokładowego. Miałem wersję 3-drzwiową więc nieco utrudnione było wsiadanie do tyłu. Na szczęście przez 3 lata nie spaliła mi się ani jedna żarówka (!) ale wymiana przednich z lewej strony wymagałby ginekologicznych zdolności. Ekstremalnie mały wlew płynu do spryskiwaczy umieszczony obok bezpieczników.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja błyskawicznie radziła sobie z wiosenno-jesiennym zaparowywaniem szyb. Nawet przy upałach ok. 30 stopni Celsjusza potrafiła przyjemnie schłodzic wnętrze. Zimą (temperatura poniżej 0) silnik zaczynał nagrzewac wnętrze auta po dystansie ok. 5 km. Ale w końcu to diesel.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na auto tej klasy przestrzeń jest wystarczająca, nie przytłaczają cię wysoka linia okien, czy napompowane boczki drzwi.Nie jest to duży samochód więc czasem miejsca na nogi brakowało. Z tyłu jeździła dwójka dzieci (6 lat) i nie narzekały, choc wejście osoby dorosłej wymagało nieco ekwilibrystyki :-) Bagażnik wystarczał nawet na całkiem spore zakupy w hipermarkecie.
3,0
Wyciszenie
Oj klekot 1,9 D zima po odpaleniu budził wszystkich sąsiadów. W codziennej eksploatacji uciążliwy był odgłos silnika powyżej 2000 obrotów-duży silnik, mały samochód, symboliczne wyciszenie maski. Trochę dB dokładały opony i lusterka.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Bez problemów jeździł na najtańszym w mieście paliwie z Auchan. Koszty przeglądów, filtrów i płynów eksploatacyjnych niewielkie. Kosztownych awarii na szczęście brak.
5,0
Stosunek jakość/cena
Szukam zamiennika Punciaka i nie bardzo potrafię znaleźc atrakcyjnego kandydata na drugie auto w domu o równie atrakcyjnym stosunku ceny do oferowanych możliwości
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
1.Wymieniałem jakieś gumy w przednim zawieszeniu - koszt 100 zł z robocizną.
2. Raz (dzięki sąsiadowi-imbecylowi sierocie parkingowej) musiałem przy mrozie ok. -20 pokonac spora zaspę zmrożonego lodu i krawężnik. Było sporo intensywnego manewrowania i wyłączyło się wspomaganie. Po ogrzaniu w garażu działało bez zarzutu.
3. Jedna plamka rdzy która przez 3 lata nie powiększyła swojej średnicy.
4. Odklejające się końcówki listew ochronnych na drzwiach.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
1. Pompa wtryskowa. Choc z racji banalnego rozwiązania problemu powinna byc raczej w kategorii "drobiazgi". No ale jej widmo wisiało nad głowa i musiałem liczyc się z ewentualnością słonych wydatków.
2. Zepsuł się mechanizm wycieraczek przednich, straciły synchronizację, jedna zaczepiła o drugą i wycieraczka kierowcy odleciała...podczas zadymki śnieżnej. Z racji traumatycznych okoliczności umieściłem to w kategorii "Poważne" ale muszę lojalnie napisac, że dośc długo piszczeniem i przeskakiwaniem na mokrej szybie ostrzegały mnie o problemie.
3. Kolejna stała bolączka 3-drzwiowych Fiatów Punto czyli uszkodzony mechanizm podnoszenia i regulacji fotela pasażera.
Skoro takie drobiazgi umieszczam w kategorii "Poważne usterki" to świadczy to o tym, że jest to dobry samochód
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 D 60KM 44kW
[l/100km]