Jest to autko na gwarancji. Poprosiłem aby zajęli się usterkami. Niestety dwie poważne usterki nie były usunięte.
Poprosiłem o wyjaśnienie dlaczego nie dokonano napraw.
W odpowiedzi na pierwszą usterkę usłyszałem że możliwe jest uszkodzenie komputera i
trzeba to sprawdzić, ale że nie posiadają w tej chwili zamiennika to zrobią to przy następnym przeglądzie.
(jednak robię nie wiele kilometrów i następny przegląd wypadnie po gwarancji).
Druga usterka to juz problem. W odpowiedzi usłyszałem że będzie to mnie kosztowało 1500 zł (części i robocizna).
Byłem zaskoczony taką odpowiedzią ponieważ okazało się że nawet nie stwierdzili co jest przyczyną , tylko odrazu starali się mi uświadomić że to może być moja wina.
Mam wykształcenie w kierunku mechaniki samochodowej i to na co serwis wskazuje nie ma wytłumaczenia.
Wymusiłem na serwisie weryfikację uszkodzenia.
Opis usterki:
Od pewnego czasu auto przy ruszaniu (puszczaniu sprzęgła) zaczyna bardzo "drżeć" i stukać co przenosi się
na całą karoserię. Serwis potwierdził ten stan ale powiedzieli że to pewnie spalone sprzęgło albo że musi się to ułożyć.
Znam budowę sprzęgła i nie bardzo wiem o co im chodziło. W dodatku usterka ta nie występuje rano po długim
postoju, tylko w trakcie codziennej eksploatacji. Jeżeli było by to spalone sprzęgło to usterka była by odczuwalna
cały czas. Użytkuję kilka samochodów i mimo przebiegu np. 200tyś (seicento) nie wymianiałem jeszcze tarczy sprzęgła!!! To samo dotyczy innych aut.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.2 i CNG 52KM 38kW
[l/100km]