Ocena kierowcy - Fiat Punto II Hatchback

Grzesiek i Agnieszka, 14 lat temu

Silnik 1.2 i 60KM 44kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 160 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Fiat Punto II Hatchback 1.2 i 60KM 44kW 1999-2010 - Oceń swoje auto

4,23

6% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Samochód ma 7 lat i nie widać śladów rdzy.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : tylne amortyzatory

4,0

Całokształt

Bardzo dobry samochód do jazdy miejskiej w trasie silnik 1.2 60KM jest bardzo słaby i nie pozwala dynamicznie wyprzedzać jednak odwdzięcza się małym spalaniem. Samochód kupiłem z 2003 roku był zadbany jednak musiałem wyremontować mu zawieszenie, wynieniłem tylne amortyzatory oraz przednią osłonę przegubu. Po tym zabiegu samochód idealnie przeszedł przegląd. Punto zdobył moje zaufanie ciężką i niezawodną pracą w ciągu miesiąca przejechał 2 tys km. Od kupna przjechałem nim 10 tyś km - nigdy nie zawiódł. Samochód jest tani w eksploatacji, części są tanie, jest to idealny kandydat na pierwszy rodzinny samochd.

Wrażenia

4,0

Silnik

Posiadam najsłabszą wersję, samochód z tym silnikiem idealnie sprawdza się w mieście. W trasie brakuje tych 20 koni i wyprzedzając trzeba się zastanowić, nie ma tego dynamizmu.

3,0

Skrzynia biegów

Układ nie jest juz zbyt precyzyjny, biegi łatwo wchodzą, wszystko jest ok jednak narzeczona musiała się przyzwyczaić do wrzucania piątki.

5,0

Układ jezdny

Samochód jest 7 letni ma przjechane 160 tys. km i na przeglądzie wyszedł perfekcyjnie. Faktem jest ,że po zakupie wymieniłem tylne amortyzatory oraz osłone przegubu. Zawieszenie jest perfekcyjne , bardzo precyzyjne a układ CITY bardzo chwali narzeczona dla której był kupiony tej samochód

Komfort

4,0

Widoczność

Widocznośc jest dobra choć światła są za słabe, jeśli chcesz kupić punto II rozgladnij się za poprawioną wersją.

4,0

Ergonomia

Saomchód, który kupiłem był zadbany, jedyne co trzeszczy to wiatraczek nawiewu. Cała reszta jest na swoim miejscu i nic nie odpada. Zapomniałem dodać ,że jest problem z osłona przeciwsłoneczną dla kierowcy --- opada i muszę ją wymienić

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie działa bez problemu, wentylacja jest w porządku jedynie jaka jest niedogodnośc to wiatraczek \"na dwójce\" trzeszczy

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z tyłu nie miałem okazji siedzieć, z przodu jako pasażer i kierowca... wszystko mam pod ręką, w trasie jedzie się przyjemnie, fotele są wygodne. Jak na samochód tej klasy i 7 latami na karku nie można się do niczego przyczepić

4,0

Wyciszenie

Samochód jest zrobiony , nic nie szumi ani nie trzeszczy, jedynie ten wiatraczek nawiewu... muszę po prostu go wyciągnąć i nasmarować

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jestem pod wrażeniem ekonomiczności samochodu. Kiedy prowadzi moja narzeczona ( 90 - 100km/h ) spalanie oscyluje w granicach 4,5 - 5 / 100km. W mieście jest około 5-5.5l . Kiedy ja prowadzę ( 100 - 110 / km ) spalanie oscyluje w granicach 6l/ 100 km. W mieście jest podobnie 6l na 100 km.

5,0

Stosunek jakość/cena

Długo szukałem Punta, dużo modeli jest bita, z ukrytymi wadami które wychodzą na przeglądach, trzeba się nachodzic aby kupić zadbany model. Trzeba być czujnym jak zdarzy się \"okazja\", wszystkie okazje sypią się niemiłosiernie. Czasami warto lekko przepłacić ale mieć pewność,że samochód jest zadbany. Moje Punto kupiłem za 14 tys zł - samochód był droższy od ceny rynkowej o 2 tys złotych , jednak niezawodność i poczucie bezpieczeństwa była warta tej ceny.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Jedynie co się psuje to opadający daszek przeciwsłoneczy od strony pasażera i skrzypiący wiatraczek od nawiewu, całą reszta bez zarzutu.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Po kupnie samochodu musiałem naprawić zaniedbania poprzednika. Wymienić tylne amortyzaory oraz przednią osłonę przegubu. Po tym remoncie wszystko działa bez zarzutu. Przegląd idealnie przeszedł. W trasie samochód zdobył moje zaufanie, pracując bez zarzutu, w ciągu miesiąca zrobił prawie 2 tyś km.