Ocena kierowcy - Fiat Punto II Hatchback

Piotr, 15 lat temu

Silnik 1.2 i 60KM 44kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 75 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Fiat Punto II Hatchback 1.2 i 60KM 44kW 1999-2010 - Oceń swoje auto

3,69

8% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Dobrze trzyma się drogi, pewny w prowadzeniu.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Przeniesienie napędu : Sprzęgło - słabe!

4,0

Całokształt

Mi się nim jeździło dobrze. Przywiązałem się do tego samochodu. Zwykle jeździliśmy w dwie osoby i do tego celu wersja 3-dr była w zupełności wystarczająca. Zrobiliśmy nim kilka sporych tras po Polsce, zawiozło nas też do Frankfurtu n. Menem - nigdy nie martwiłem się czy dojadę, wiedziałem ,zę mogę na niego liczyć. Ogólnie, z perspektywy czasu, bo nie jeżdżę nim już prawie 3 lata, bardzo fajny samochód.

Wrażenia

4,0

Silnik

Jak na swoją pojemność i moc można być zadowolonym. Spalanie w normie - tu dużo zależy od stylu jazdy. Jak ktoś jeździ oszczędnie, bez gwałtownych przyśpieszeń, to silniczek jest w stanie spalić 5-6 l/100km, ale jeśli chce się zaszaleć to potrafi spalić 7-8l, a wmieście nawet 10. Chcąc się szybciej rozpędzić, niestety trzeba zredukować bieg, ale to typowe dla małolitrażowych aut. Poza tym bezawaryjny. Sądzę, że przebieg nie jest oryginalny i licznik był \"kręcony\" - autko mogło mieć przejechane nawet ok 100000 km więcej, ale nie miałem żadnej awarii.

3,0

Skrzynia biegów

Gdyby nie fakt, że przy przebiegu ok 55000km (a raczej większym, z racji przekręcenia licznika przez poprzedniego właściciela) musiałem wymienić sprzęgło, to poza tym wszystko byłoby ok. Biegi wchodzą lekko, skrzynia jest dobrze zestopniowana.

4,0

Układ jezdny

Polecam młodym, ostro jeżdżącym osobom. Zawieszenie jest sztywne, dobrze trzyma się w zakrętach, samochód jest stabilny i pewny w prowadzeniu, a przy tym zwrotny. Niestety trzeba pamiętać o tym, że tak jest tylko gdy mamy do czynienia z równą nawierzchnią, bo przy poprzecznych nierównościach nadwozie po prostu podskakuje i można nieraz stracić panowanie nad samochodem, szczególnie przy wyższych prędkościach. Mi taka charakterystyka bardzo odpowiadała, ale domyślam się, że jest to rzecz gustu.

Komfort

4,0

Widoczność

W przód ok, ale do tyłu koszmar. Ja i tak zawsze cofam na lusterka, więc nie miało to dla mnie większego znaczenia, ale widoczność jest faktycznie kiepska. Z drugiej strony, dzięki temu moja żona nauczyła się cofać na lusterka :)

4,0

Ergonomia

Wszystko jest w zasięgu ręki. Przyzwyczajenie wymagają tylko przyciski otwierające okna umieszczone na konsoli, ale poza tym wszystko ok.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

W porządku. Nieraz przy większej liczbie pasażerów i złych warunkach na zewnątrz potrafiły parować szyby, ale podkręcenie nawiewu na wyższy bieg załatwiało sprawę.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

W środku wystarczająco miejsca dal 4 osób, przy 5 jest już trochę za ciasno i w dalszą podróż nie radzę się wybierać. Miałem wersję 3-dr - ma mniejszy od 5-dr bagażnik, trochę zbyt mały. Dla młodych osób, bez dziecka wystarczy, ale dla rodziny może być za mało miejsca.

4,0

Wyciszenie

Samochód jest dobrze wyciszony. Dopiero przy dużych prędkościach odczuwa się uciążliwości związane z hałasem. W normalnym użytkowaniu jest ok.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Wszystko zależy od stylu jazdy i obciążenia samochodu. Przy ekonomicznej jeździe można uzyskać bardzo przyzwoite spalanie, ale jeśli chce się pojechać szybciej, trzeba liczyć się z większym zużyciem paliwa. Przeglądów nigdy nie robiłem w ASO - kupiłem używany samochód i nie było sensu. U zaprzyjaźnionych mechaników wychodziło taniutko.

4,0

Stosunek jakość/cena

Chyba najlepiej zbilansowany stosunek ceny do jakości. Nie wymagajmy od takiego samochodu tego co oferują konkurenci wyraźnie drożsi.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Notorycznie palą się żarówki H7 - być może ma to związek z zaparowywaniem przednich reflektorów, a wymiana do najłatwiejszych nie należy. Do tego padło sprzęgło - za szybko wg mnie. Kilka drobniejszych przypadłości, o których już nawet nie pamiętam. Trzeba też uważać na zawieszenie - dobrze traktowane potrafi pracować bezawaryjnie, ale jeśli komuś nie zależy, to wiadomo jak to się kończy.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Silnik praktycznie bezawaryjny. Nie wymieniałem rozrządu i jakoś nic się nie działo, choć ostrzegano. Najgorsze było sprzęgło - zepsuło się na trasie i ledwo przejechałem 100km, bo o mało całkiem go nie zatarłem.