Silnik
: ma naprawde mały apetyt na paliwo i mimo 10 latek nadal nie krztusi się na niskich obrotach a jak się mu przyciśnie to te 75 kucykuf potrafi dość sprawnie rozpędzić to autko
5,0
Całokształt
jak dbasz tak masz. jeśli nie skusi Cię jakas pesudo okazja przy zakupie to to autko nie rozczaruje- ja wymieniam wszystko od razu i jest ok. Na tym aucie nie znajdziesz rdzy gdyby nie fatalne rozwiązanie z tym plastikiem na tylnej klapie, który nie jest najlepiej spasowany i poprostu ściera lakier i tam rdzewieje
Wrażenia
5,0
Silnik
chodzi równo i nie dusi się na niskich obrotach, czasem łyknie troszkę oleju ale w śladowych ilościach. Na starcie spod świateł mało jakie auto w tym wieku ma z nim szanse (oczywiście z podobną pojemnością)
3,0
Skrzynia biegów
czasem ciężko wchodzi 1, 2 i wsteczny a 2 od czasu do czasu wyskoczy(kwestia zrobienia kilku kilometrów i da się wyczuć kiedy nie wskoczyła dobrze, trzeba wrzucić jeszcze raz i po problemie
4,0
Układ jezdny
jest sztywno zestrojony wiec pewnie wchodzi sie w zakręty ale niestety zawieszenie nieco zbyt wrażliwe na polskie drogi (przy 90tys wymiana przednich amorów i wachaczy oraz calego ich osprzetu w tyle oraz dwie gałki w przodzie po 30 zł każda)
Komfort
4,0
Widoczność
z przodu ok ale do tylu troche malo widac
4,0
Ergonomia
wszystko ok tylko radio troche za nisko
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
pękająca nagrzewnica jest troche denerwująca- wiecej kosztuje robocizna(120) niz sama nagrzewnica(ok 100) jak jest dobra to jest ok ale gdy byla popekana nie szło zwalczyć pary z szyb
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
jak na te kalse to niesamowicie duzo miejsca. nawet z tyłu nie moga narzekać wysokie osoby przy normalnym ustawieniu przednich foteli tzn gdzies troche za polową mam odsunięty do tylu
4,0
Wyciszenie
od 3 tys zaczyna byc glosno a ponad 140kmh na 5 biegu chalas jest dosc uciazliwy i trzeba ratowac sie glosną muzyką :) ale trzeba pamietac ze to model z 94r czyli epoka cinquecento, uno, corsy i polo3 i w porownaniu do tych aut króre jako nowe byly w podobnych cenach(nie liczac cinq) albo i drozsze(vw czy opel) jest naprawde ok
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
suuper!- w miescie pali 6,4/100, trasa 5,3/100 (oczywiście nie z gazem w podłodze- wynik osiągalny przy jezdzie do 3tys i czestych zmianach biegów) a ceny części porównywalne z cenami do cinquecento(wiem bo mialem) amorki na przod ok100zl/szt, drogo wyszla naprawa tylnego zawieszenie ok 630zl razem z robotą (wspomniane już wachacze, które podobno siadają raz na 100tys mi przy 90tys)
4,0
Stosunek jakość/cena
mało pali, większość części jest naprawde tania, a stosunek cena/jakość/rocznik/przebieg/wyposarzenie wypada bardzo korzystnie. np polo3 golf3, corsaB,astra, ibiza, cordoba, civic4 nie wypadają wcale tak ciekawie w porównaniu z puntem. nie dość że przeważnie znacznie droższe to wersje na polski rynek tych aut są praktycznie ´´gołe" a sprowadzane przez handlarzy to często ledwo trzymające się kupy gruhoty. Wielu ludzi twierdzi że fiat to grat ale punto to chyba najbardziej udany model Fiata
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
hmm... długo myślałem i nic mi do dłowy nie przychodzi... chyba tylko to że przepaliła się żarówka w tylnej lampie, chyba że za drobiazg uznamy te gałki po 30 zł
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
przy 80tys uszczelka pod głowicą ale to nie są wielkie koszty(sie pokruszyła ze starości-po 9 latach) poprostu wystarczy czasem kuknąć pod maske czy nie ma mokro i szybciutko zreperować jeżeli jest jakiś wyciek
przy 90 tys tylna belka
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.2 73KM 54kW
[l/100km]