Ocena kierowcy - Fiat Punto I Hatchback

dla tych ktorzy lubia takie samochody i taka specyfike jazdy w tym segmencie samochodow jest naprawde doskonale - wloski temperament po prostu - albo ktos kocha albo nienawidzi. Stylistycznie ponadczasowy - osobiscie mialem jeszcze wybor przy zamianie na punto II , jednak jakos dla mnie przynajmniej punto I to jeden z najladnijeszych samochodow fiata.

jak na 1.2 dla mnie IDEAŁ - 10,5 sek do 100 km/h. Puchna wszystkie samochody z silnikami o takiej pojemnosci i nie tylko. Silnik lubi wysokie obr. /4,5k obr maks moment, 6k obr maksymalna moc - odciecie zaplonu w okolicach7,2 k obr). Sporting wyroznia w szczegolnosci punciaka w jego charakterze. Samochod raczej dla tych osob ktore lubia ladnie "wyjacy" silnik i wysyokie obroty - na ktorych jest naprawde zwawy. Jednostka napedowa "lubi" tuning np. instalacja turbosprezarki czyni z niego diabla :D /dla przykladu znajomi maja wycisniete "na lekkosci" z tej jednostki srednio ok. 120 KM - przy masie 910 kg to naprawde sporo. Przy seryjnych parametrach /zadbanym silniku/ na lekko mokrej nawierzchni praktycznie na 1 i jeszcze 2 biegu zrywa mocno kola. Przy jezdzie ekstremalnej na "przedgazie" przytrafia sie zrwyanie przyczepnosci na 3 biegu :)

Sportowe, krotkie przelozenia. Calkiem inna bajka niz w "zwyklych" modelach. Czasem "czuc" synchronizatory, ale biegi wchodza bez oporow - bardzo dobra skrzynia bez problemow - moze dlatego ze oryginalny wloszczak

ok jak na serie. po zmianie sprezyn na twardsze i zalozeniu dobrych amortyzatorow IDEALNIE. Ukl. kierowniczy bardzo lubie, dobre choc jeszcze hydrauliczne wspomaganie nie meczy rak - jego najlpeszy element skorzana kierownica identyko jak w fiacie coupe - dla mnie swietna jedna z najlpeszych jakie mialem w rece.

dziwie sie tym ktorzy twierdzam ze z punto zle sie patrzy

w tej klasie kolejny IDEAL

OK

coz znowu IDEAL w klasie - ogromne wnetrze jak na autko w takich gabarytach

jak kreci sie silnikiem slychac go, ale co dziwne ciszej niz np. w 55sx jakim jezdzilem wczesniej

jak na 1.2 nie mozna porownywac z innymi silnikami - sporting nie znaczy economic. Jak dla mnie w stos. do osiagow wychodzi bardzo dobrze, a nawet lepiej. Miasto - dynamiczna jazda - spalanie oscyluje w ok 9 l /100km - z tym ze taka jazda raczej nie wchodzi w rachube w normalnych warunkach ruchu miejskiego ruchu - chyba ze ktos lubi slalomy robic miedzy pozostalymi uczestnikami ruchu. Przy jezdzie "normalnej" czyli bez wiekszego odpuszczania pedalu gazu, ale dostosowaniu do ruchu ok 7.7 l. Na "mula" ekonomicznie jak teraz testowalem ponizej 7 l. Trasa wypada kapitalnie 5.5 - 6.5 l/100 zalezy oczywiscie czy spieszy sie kierowcy

8.9 tys za rocznik 98 placilem - kupowalem uzywanego wiec chyba lepiej trafic nie moglem. W przyp. nowych jak wiadomo relacja jakosc/cena w przyp. fiata byla zawsze OK

jest OK. sporting ktorego mam jest oryginalnym wlochem z kontygentu i nalzey do serii mk1 - druga seria "kropek" w starej "budzie". Drobiazgi nie zawodza.

powazne - narazie nic powazniejszego sie nie dzialo - wymiana rorzadu planowo wedlug przebiegu - powazniejsza wymiana uszczelki pod glowica - taka bolaczka punto