Zacznę może od poważnych usterek.
Otóż jadę pewnego dnia, trzymając maksymalnie wciśnięty pedał gazu (wyprzedzanie przy 110 km/h). Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że przepustnica się zablokowała, utrzymując wciąż obroty na 4 tys. obrotów! Myślałem że pedał gazu się zablokował, ale nie!!! Ludzie, co robić? Zwalniasz, a auto trzyma wciąż obroty na 4 tysiącach i chce przyspieszać!
Hamuję na biegu jałowym, a obroty rosną. Zatrzymałem sie cudem na poboczu i wyłączyłem silnik. Dmuchawa chodziła jak oszalała, wskaźnik temperatury oleju masakrycznie się podniósł. Otworzyłem pokrywę silnika, a tu na żyłce od przepustnicy kawał sparciałej gumy, który zsunął się z plastikowego elementu! Wystarczyło zdjąć ten elemencik i wszystko było ok!
DO czego zmierzam? Otóż że drobne drobiazgi niszczą to auto! Mały elemencik moze zabic człowieka? Tylko we fiacie!
Kolejna sprawa! ELEKTRYKA!
Zdażyło mi się nie odpalić autka nie raz. Pewnego dnia myślałem że znów przepalił się bezpiecznik od zapłonu..ale nic z tego. Nawaliła cała instalacja! Coś strzelało pod stacyjką, koszt naprawy..kilka stówek.
Nie wspomnę już o zawieszeniu, o którym z pewnością naczytacie się w tym wątku.
Szkoda, bo autko żwawe, przestronne o ciekawej stylistyce. Ale te stresy!! nie warte żadnych pieniędzy!!!
Wrażenia
3,0
Silnik
4,0
Skrzynia biegów
4,0
Układ jezdny
Komfort
4,0
Widoczność
3,0
Ergonomia
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
3,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
3,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.1 55KM 40kW
[l/100km]