Ocena kierowcy - Fiat Punto Grande Punto Hatchback 5d

Buli, 17 lat temu

Silnik 1.4 8v 77KM 57kW

Rok produkcji 2006

Przebieg: 19 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Fiat Punto Grande Punto Hatchback 5d 1.4 8v 77KM 57kW 2005-2010 - Oceń swoje auto

4,00

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

fajne autko

Wrażenia

5,0

Silnik

pięknie chodzi

4,0

Skrzynia biegów

w dużych mrozach przy zimnym silniku pracuje ciężej

4,0

Układ jezdny

Trzyma się dobrze. Zawieszenie cichutkie, tylko delikatne stuki jakby prawy wachacz. Może to dlatego, że był po mocnym dachowaniu :) Będę musiał to zrobić.

Komfort

4,0

Widoczność

Miałem punto I, mam II i Grande. Z każdym modelem coraz mniejsza widoczność - ale to dobrze bo to nauka jazdy i się lepiej nauczą

5,0

Ergonomia

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wyskoczył przewód klimy i rolka od paska go przecięła :(( Żle to wykombinowali

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla kierowcy i pasażera super.. Bardzo wygodne fotele i ładne tapicerki w wersji dynamic, a z tyłu 2 osoby też mają luz..

5,0

Wyciszenie

jest cichutko i przyjemnie

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

myślałem, że będzie lepiej... denerwuje mnie to, że jak miałem drążek do wymiany, to musiałem ściągać całą kolumnę kierowniczą z włoch - nie robią drążków!!! koszt 2500zł, znajomy mi dorobił drążek za 200.. W ogóle jak w Polsce sprzedają te auta to powinny być wszystkie części na miejscu

4,0

Stosunek jakość/cena

Moja wersja dynamic kosztuje w Polsce ponad 50 tys zł.. To trochę dużo jak na fiata - cóż na naukę jazdy w moim regionie konieczny. Mnie kosztował w sumie ze wszystkim nieco ponad 29 tys zł..

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

nietypowe drobiazgi do tego auta są bardzo drogie.. i oczywiście we włoszech.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak wcześniej wspomniałem samochód był po dachowaniu z Niemiec... Juz w październiku dostałem wszystkie części blacharskie i reflektory na gieldzie w poznaniu za taniochę - bo nikt tego nie kupował. W serwise zapłaciłbym ponad 4 tys zł więcej.