Ocena kierowcy - Fiat Punto Grande Punto Hatchback 5d

Autko w wersji Dynamic z silnikiem 1.2 cm3 przeznaczone na rynek czeski. Po polskich drogach jeździ jak należy, szczególnie na zakrętach trzyma się drogi. Dla 2 dorosłych osób jest bardzo komfortowe na podróże do 500 km w ciągu dnia. Do miasta także bardzo dobre - powala na wygodne parkowanie, szczególnie tyłem przy wykorzystaniu lusterek. Przez pierwsze kilka tys. km zaskakiwało bardzo mocnymi hamulcami, ale już się do nich przyzwyczaiłem.

Silniczek ma moment max. ponad 100Nm w okolicach 3000 obr/min. Zazwyczaj przyspieszam trzymając obroty pomiędzy 2500-3500 i jest przyzwoicie. Czasem zdarza się, że przy 100km/h chcę wbić 6-tkę :) Przed wyprzedzaniem, jadąc 70km/h warto zredukować na 3 bieg, by żwawo osiągnąć 110km/h ... i potem kontunuować ekojazdę na 5-ce.

Chodzi jak należy, wszystkie biegi wskakują niemal bezbłędnie. Bardzo sprawnie można zmianiać kolejne przełożenia nie pozwalając silniczkowi na chwilę wytchnienia. Jeśli można doszukiwać się wad, to można wskazać dość małe przełożenie dla pierwszego biegu - bywa, że zapiszczą opony przy ruszaniu oraz nieproporconalnie duże dla biegu wstecznego - na początku oswajania się z autem gasło przy cofaniu po nierównościach na niezbyt wysokich obrotach.

Bardzo pomaga w utrzymywaniu stałej prędkości :) Przed większością zakrętów nie ścieram klocków hamulcowych wystarczy wyhamowanie silnikiem. Auto trzyma się jezdni jak należy. Bardzo mi odpowiadam bo lubie sprężyste zawieszenie. Koła 15\" nie wpadają z mniejsze nierówności na drodze.

Dla nmie całkiem, całkiem (być może dzięki regulowanemu fotelowi nieco podniesionemu). Cofam zazwyczaj korzystając z szerokich lusterek. Fakt, że przydałoby się rozwiązanie zawierające kamerę i ekran w rogu środkowego lusterka ... może ktoś zacznie produkować takie zestawy, to sobie sprawię ;)

Samochód dla dryblasów - długie siedziska pozwalały komfortowo przetrwać podróże trwajace 8 godzin w ciągu dnia. Ustawienie fotela w 2 pąłszczyznach, podobnie kierownicy pozwala na to, by podróżować długo i bez jakichkolwiek bóli ... no dobra jeszcze nie mam 40-stki to nic nie powinno mnie rwać.

W upały 30-stopniowe z klimy jest chłodek, w mrozy -20 stopni z silnika jest ciepełko. Wiatraczek do 2 stopnia działa przyzwocie, powyżej wentyluje ostro, lecz hałasuje.

Jako wysoki kierowca mogę powiedzieć, że nic mi nie brakuje. W Pandzie zawadzałem kolanem o środkową część konsoli. Z tyłu wracając z kolegami z gry w siatkę nikt nie narzeka.

Jest bardzo dobrze do prędkości 110km/h. Przy 130km/h już słychać silniczek kręcący się z prędkością około 4000obr/min, szum opon i wiatru. Zazwyczaj jeżdżę z włączonym wiatraczkiem na 1 stopień i zasuniętymi szybami - jest na prawdę cicho.

Potwierdzają się dane producenta. Spokojna jazda w lecie przy +28stopni z klimatyzacją po terenie z lekkimi pagórkami Krynica-Limanowa-Kraków i wynik 5.1 l/100km. Oczywiście wyniki są dobre latem. W mieście możliwe jest do osiągnięcia 7.0 l/100km lecz przy zastosowaniu hamowania głównie silnikiem. Zimą trzeba rozgrzać silnik, by je uzyskać.

Podczas poszukiwań auta planowałem zakup Punto Classic, lecz zostałem przekonany, by spróbować jak sprawuje się Grande Punto. Byłem na przejażdżce autem w wersji Estiva z silnikiem 1.4 i zostałem przekonany do nowego modelu. Korzystając z tzw. kryzysu, kupiłem jednak w wersji Dynamic 1.2 z Czech, bo było znacznie tańsze i z lepszym wyposażeniem. Muszę przyznać, że warto było - śmiga wystarczająco jak na polskie drogi, a gdy doczekamy się A1 z Katowic nad morze, to może rozglądnę się za czymś zapewniającym ciszę przy jeździe z prędkością przekraczającą 125km/h ... czytaj: jak się Croma doczeka na Multijet 2.0 ;)

Nie odwiedziłem serwisu - nie było powodu.

Nie odwiedziłem serwisu - nie było powodu.