Ocena kierowcy - Fiat Panda II Hatchback 5d

W tej klasie za te pieniadze nie wiem czy znajdziemy cos lepszego do codziennego przemieszczania sie z punktu A do punktu B za w miare rozsadne pieniazki. Koszt przejechania 100 km na LPG to 6,5-7 litrow * 2,4 zł = 15,6 - 16,8 zł. Wymiana filtrow, oleju, tarcz, klockow, bebnow, amotryzatorow nie zrujnują napewno domowego budzetu. Idealna propozycja dla ludzi ktorzy nie lubia przeplacac za cos co nie ma znaczka niemieckiej firmy. Z dokonywanych napraw nalezy dodac oproczy wyzej wymienionych wymiany obejm tłumika, i samego tłumika. Autko ma przejechane 90 kkm. Jak narazie nie widac najmniejszego sladu rdzy a jestem na to uczulony poniewaz kiedys uzytkowalem Focusa I ktory po 4 latach juz mial rude piegi w kilkunastu miejscach. Jak do tej pory nie robilem nic przy silniku jednak mysle ze przy przebiegu 100 kkm wymienie uszczelke pod glowica oraz rozrzad bo nie jestem pewny czy w moim modelu nie jest czasem silnik bezkolizyjny. Silnik 1.1 zastosowany w pandzie moze nie powala na kolana osiagami ale jest trwały (firmowe pandy zrobily po 250 kkm w 4 lata) i prosty jak budowa cepa a co za tym idzie, nawet w stodole za pomoca kombinerek i mlotka kazdy mechanik sobie z nim poradzi. Ceny czesci zamiennych, nawet tych oryginalnych w ASO sa naprawde niskie - sprawdzcie sami. Jezeli bedziemy dbali o Pande to mysle ze majac odrobine szczescia mozna podobnie jak ja byc zadowolonym z jej zakupu. Myle i mam nadzieje ze zrobie nia drugie tyle kilometrow i dobije do 200 kkm. Wowczas przyjdzie czas na wymiane jednak majac na uwadze koszta napraw, serwisu i eksploatacji mysle ze jedynym rozsadnym rozwiazaniem bylby zakup kolejnej pandy. Zakup kompletu opon dla tego samochodu to rowniez zaden problem. Komplet w miare przyzwoitych oponek to wydatek max 600 zł. Dla porownania opony dla Focusa kosztowały mnie minumum 1000 zł chociaz zdaje sobie sprawe ze to nie ten segment i nie ta klasa jednak jak powtarzam na codzienne dojazdy do pracy, szkoly, przedszkola, zakupy, weekendowe wypady za miasto nie potrzeba wozic az tylu hektolitrow powietrza - no chyba ze ktos musi leczyc swoje kompleksy wowczac wskazany zakup conajmniej kobika klasy C w dizlu :) Jako autko do poruszania sie po miescie, po naszych zatloczonych ulicach sprawuje sie bardzo dobrze. Na koniec dodam ze drugim,, niejako "reprezentacyjnym" samochodem w rodzinie, sluzacym do dalszych wyjazdow na wakacje i tym podobnych jest hyundai i30 wiec mam porownanie co do trwalosci, kosztow eksploatacji, napraw. 40% tego co potrzebuje ajata kosztuje mnie panda !

Silnik 1.1 54KM moze nie powala mocą jednak do miasta, a w zasadzie aglomeracji slaskiej w zupełności wystarcza. Jak do tej pory przejechalem na nim 90 kkm i ani razu nie zawiodl. Oczywiscie nalezy o niego dbac (filtry, olej). Może nie jestr demonem predkości ale 150 pandziura pojedzie a kiedy bedziemy kulali sie po dluzszej prostej to i w porywach 160. Dane te podaje dla kierowcy i jednego pasazera.

Skrzynia doskonała. Biegi wchodzą idealnie, nic nie haczy, nic nie zgzyta, zadnych problemow. Mowie to z pelna odpowiedzialnoscia majac doswiadczenie z Renault Megane II, Piżot 206 - skrzynia fiatowska wypada zdecydowanie lepiej,

Jako ze nie rozwiajam az takich predkosci zeby liczylo sie dobre ukladanie w zakretach i inne tego typu sprawy jak dla mnie i dla znajomych ktorzy uzytkuja fiata pande uklad jezdny jest wystarczajacy. Moze jedynym mankamentem jest przednie zawieszenie a dokladniej amortyzatory ktore przez nasze polskie drogi nalezy wymienic. Ja wymieniam co okolo 20 - 25 kkm jednak koszt to okolo 250 zl wiec groszowe sprawy w porownaniu z innymi markami.

Widocznosc ze wzgledu na wysokie fotele i duze szyby DOSKONAŁA. Do przodu, tyłu czy boku - wszystko elegancko widac. Fiat punto dla porównania ma o wiele gorsza widocznosc.

Wszystko pod reka. Lewarek skrzyni biegow idealnie polozony, wszystkie pokretla w zasiegu reki, nie trzeba sie schylac/wychylac. Po dobrym ustawieniu kierownicy mozna zapomniec o ponownej regulacji.

Autko bardzo szybko sie nagrzewa co bardzo waznym jest w zime. Wydajne dmuchawy spisuja sie bardzo dobrze. Przy ustawieniu sily nadmuchu na 2 w skali 1-4 nie ma zadnych sladow pary po kilkudziesiecu sekundach. Jedynym mankamentem jest glosna praca przy ustawieniu na 3 badz 4.

No i tu jest ciutke gozej. Dwie osoby nie maja prawa nazekac. Problem pojawia sie kiedy z tylu chcemy przewiezc dodatkowe 2 osoby bo o ile jedna jeszcze wygodnie sie ulozy to dwie maja juz gozej jednak tragedii nie ma. Wiadomo ze to nie BMW 7 wiec trzeba sie z tym liczyc. JEdnak dla dwojki dzieci do okolo 150 cm wzrostu miejsca jest az nadto :)

Dobre oponki, sprawne amortyzatory = w miare cicho. Problem pojawia sie przy predkosciach powyzej 120 kmh wtedy niestety trzeba ustawic troche glosniej radio.

Zuzycie paliwa podaje dla poruszania sie w warunkach 50% trasa 50% miasto z jedna osoba towarzyszaca. Trasa srednia predkosc 110 kmh miasto raczej przepisowo do max 70 kmh. PB95 na 30 litrach 530km. LPG na 30 litrach 470 km. W zime przy mrozach o okolo 10 km mniej. Instalacja zalozona przy przebiegu 40 kkm a obecnie 90 kkm. Brak jakichkolwiek klopotow. Czy w zimie czy w lecie autko pali i jezdzi az milo. Instalacja sekwencyjna na STAG.

Zakupilem za 30 tyz zł. Za te pieniazki nie kupilbym nic innego NOWEGO !!! Roczne wydatki oprocz paliwa to okolo 500 zł na okresowe wymiany.

No co tam mi sie popsulo z drobiazgow ..... no moze to ze dwa razy zaparowala tylna lewa lampa, odpadl korek od wlewu plynu spryskiwaczy, w zimie czasami przymarzaja zamki drzwi ale to raczej nie usterka.

90 kkm, prawie 6 lat codziennego uzytkowania i brak powazniejszej awarii. No chyba ze liczyc ze raz po 5 latach nie odpalil - do wymiany fabryczny akumulator. No i te amortyzatory ktore jednak warto wymienic po 20 - 25 kkm.