Samochód wygodny, niemęczący w długich trasach. Posiada nie widziane przeze mnie w innych kombi otwierany tylny zderzak z zamkiem niezależnym od zamka tylnej klapy. Pozwala to na przewóz długich ładunków z zamkniętą klapą bagażnika, a także używanie na postoju otwartego zderzaka jako siedzenia (bardzo często przeze mnie używanenp. przy przebieraniu butów). Ten zderzak zdecydował o wyborze samochodu!
Wrażenia
5,0
Silnik
mocny, elastyczny, cichy i na diecie (5,5 l oleju na 100)
4,0
Skrzynia biegów
nie mam żadnych zastrzeżeń
4,0
Układ jezdny
po 60 tys. km wymieniałam wachacze: Maryśka jest bardzo dzielna w terenie- brak jej tylko 4x4
Komfort
4,0
Widoczność
szeroki słupek pomiędzy przednią i boczną szybą czasem przesłania pieszych na przejściu
4,0
Ergonomia
wygodne fotele; można było zrobić regulację kierownicy też w 2-giej płaszczyźnie
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
ogrzewanie przeciętnie, klima w porządku
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
jeździmy w 2 osoby i 1 osobistość; ta ostatnia- jamnik chwali podłokietnik pomiędzy przednimi fotelami
4,0
Wyciszenie
nie mam żadnych zastrzeżeń
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
ten silnik jest cudny- pali 5,5 litra oleju w zimie i z włączoną klimą, a trzeba dodać, że jeżdżę podobno z "ciężką" nogą; do tej pory eksploatacja była tania ale po 60 tys. na przeglądzie ASO zdarła ze mnie strasznie