Ocena kierowcy - Fiat Marea Weekend

Marea Weekend cenowo jest dość atrakcyjnym autem,niestety ceny części i trudności w samodzielnych naprawach mocno zniechęcają do tego modelu i do Fiata.Wiele elementów to tandeta niegodna do użycia w chińskich skuterkach! Nie jestem zachwycony tym autem i raczej wszystkie fiaty będę omijał z daleka.

Silnik jest chyba najbardziej udaną częścią Marei.Niezła kultura pracy i dobra elastyczność.Nie jest mocno wysilony,co rokuje mam nadzieję długą i bezawaryjną pracą.Dla osób,które mechanikują samodzielnie-przestroga-trudny dostęp do prawie wszystkich elementów silnika.Niestety nie można liczyć na rzetelną literaturę,bo takowej po prostu nie ma(książka o Bravo/Brava jest praktycznie bezużyteczna).Serwis Fiata jest drogi w porównaniu do wartości auta.

Działa przyzwoicie.Nie jestem typem rajdowca i żadnych negatywnych opinii o tym podzespole nie piszę.

Moje auto po ok.40000km po rodzimych drogach nie wykazuje żadnych oznak zużycia któregokolwiek elementu zawieszenia.Charakterystyka zawieszenia odpowiada mi,precyzja układu kierowniczego również przyzwoita.

Dość długi przód oraz niska krawędź zderzaka-trzeba uważać zwłaszcza przy wysokich krawężnikach i na ciasnych parkingach.Do tyłu widoczność również nie najlepsza.Lusterka zewnętrzne właściwie do niczego nie służą-są miniaturowe i za to daję niższą ocenę.

Tu jest naprawdę dobrze-kieszenie,schowki w ilości przyzwoitej.Przeszkadza trochę źle zaprojektowany podłokietnik.Schowek pod nim jest zbyt głęboki.Obsługa jest niemal intuicyjna,dobre,zielone podświetlenie przełączników-wszystko jest widoczne.Siedzenia wygodne,duży plus za rozkładaną tylną kanapę i przemyślane zagłówki-nie trzeba ich demontować.Również duży plus za otwieraną środkową część zderzaka tylnego,ale dla równowagi minus za roletę(?)-harmonijkę bagażnika.Ten ostatni element jest bardzo niepraktyczny.Również na pochwałę zasługuje siedzenie kierowcy z pionową regulacją i \"elektryką\"części lędźwiowej.Zakres pionowej regulacji kierownicy jest za mały.Największą wadą są tandetne materiały tapicerskie-plastiki podatne na zarysowania,wykładzina kabiny-trudna do czyszczenia.Materiał na siedzeniach łatwo przeciera się(nie jest to welur) i jest nieprzyjemny w dotyku.

Wentylacja,zwłaszcza w chłodne oraz deszczowe dni jest mało wydajna.Klimatyzacja (sprawna) pomaga w odparowaniu szyb.Ogrzewanie w miarę skuteczne po ok.10 km.pod warunkiem,iż termostat jest sprawny.

Cztery osoby mają dużo przestrzeni+fajny podłokietnik z tyłu+duży bagażnik.Nawet wysocy kierowcy powinni bez większych problemów znaleźć wygodną pozycję a i tak pasażer siedzący za kierowcą będzie miał sporo miejsca na nogi.Auto jest naprawdę przestronne!

W porównaniu z VW T4-w Marei jest cicho.Jazda z prędkościami \"przepisowymi\" jest przyjemna,radio(słabiutko grające)jest dobrze słyszalne.Uciążliwe jest natomiast skrzypienie oparcia tylnej kanapy-pomaga smarowanie miejsc styku gumowych zderzaków zamków z pałąkami.

Bardzo oszczędne auto.Nie wiem na czym polega sukces najnowocześniejszych diesli spalających 5L i kosztujących 70-100 tys.pln-skoro takie spalanie(i niższe)jest w aucie za cenę dziesięciokrotnie niższą.Nie wiem jakie jest zużycie paliwa w mieście.

Cena jest za wysoka jak na tak przeciętną jakość.

Praktycznie tylko żarówki,H7 dość łatwo wymienia się w dzień,no i notorycznie palą się żarówki oświetlające rejestrację.Nie wiem do jakiej kategorii usterek zaliczyć zacinającą się klamkę pokrywy bagażnika oraz obłażące z tandetnej gumy zewnętrzne klamki drzwi.

Kiepsko.Marea wychodzi drogo w naprawach.Zwłaszcza gdy używa się jakościowo dobrych części.Do tej pory wymieniłem pompę i siłownik sprzęgła(całość ok.500 pln),padła teraz maglownica(nowa w ASO 2400,zamiennik 1500,na Allegro po regeneracji koło 900 pln).Często strajkuje tylna wycieraczka,zacinają się przyciski sterujące szybami.Oczywiście wymieniłem termostat i przestała działać klimatyzacja.Mam do wymiany świece żarowe,ale dostęp jest dramatyczny,więc na razie ich nie ruszam.