Ocena kierowcy - Fiat Freemont

Na ten samochód należy spojrzeć z perspektywy stosunku jakości do ceny. I tutaj jest bezkonkurencyjny - masywny samochód 7-osobowy, z odpowiednim prześwitem w razie potrzeby, napęd 4x4, spory bagażnik + szeroka możliwość konfiguracji wnętrza, wyśmienita i sprawdzona jednostka 2.0 JTD, która przy tej masie auta jest naprawdę oszczędna i zupełnie bezawaryjna przy odpowiednim, regularnym serwisowaniu. Do tego bogate wyposażenie, gdzie w zasadzie niczego nie brakuje może poza niektórymi systemami bezpieczeństwa - np. system automatycznego zapobiegania kolizji. Reszta to bajery do niczego niepotrzebne za ciężkie pieniądze. Nie twierdzę, że nie ma lepszych samochodów w tej klasie, ale kosztują 20-50 % więcej. Ale tutaj mamy znaczek fiata, który w tym przypadku robi dobrą robotę dla wtajemniczonych. Reszta się zrazi bo to przecież fiat. Prowadzenie w stylu bardzo amerykańskim - nie prowokuje do szarżowania, choć jak istnieje potrzeba to jest całkiem OK. Do tego po prostu całkiem fajnie wygląda, może dość topornie ale za to z charakterem.

Sprawdzona dość stara jednostka pierwotnie pochodząca z 1.9 JTD tylko trochę rozwiercona - jak mówią nie do zajechania. W tym przypadku pochodzenie i wiek konstrukcji jest tylko zaletą. Trzeba tylko zmieniać regularnie olej max. co 15K + rzecz jasna wszystkie filtry. Nm też robią swoje - fajnie ciągnie z samego dołu. Natomiast odnoszę wrażenie, że jednak jest głośniejszy niż 1.9 JTD, który wcześniej użytkowałem.

Najsłabszy punkt tego auta (automat). Chodzi o charakterystykę skrzyni a konkretnie o 3-ci bieg, który wg. mnie jest za długo przełożony, co się szczególnie uwydatnia przy zimniejszym oleju. Jak dla mnie ta skrzynia za bardzo przeciąga obroty, tak jakby bardziej pod charakterystykę 3.6 w benzynie, który był jedną z opcji. Na początku ciężko mi było się do tego przyzwyczaić, z czasem jest lepiej. Zobaczymy jak będzie po wymianie oleju i adaptacji skrzyni, która to operacja ponoć poprawia te właściwości.

Bez zarzutu poza 1 wyjątkiem - przy zatrzymywaniu się słychać czasem skrzypnięcie z podwozia (ponoć to standard). Poza tym charakterystyka dobrze dobrana do naszych dróg zarówno do jazdy po dobrej nawierzchni jak i po lekkim terenie gdzie od czasu do czasu mam konieczność podróżować. W moim przypadku mam dodane dystanse do kół co bardzo poprawiło właściwości jezdne szczególnie na zakrętach. Jak na tą bryłę i masę auta jest rewelacyjnie.

Jest duży - ale to tylko na warunki europejskie. Dzięki temu mamy coś w zamian - wielkie wnętrze. Nie mam problemów z parkowaniem - jest kamera - daje radę. Oprócz tego jest dość zwrotny pomimo rozmiarów. Można się przyzwyczaić po pierwszym dniu użytkowania. Masa wpływa na bezpieczeństwo bierne, co też ma jakieś znaczenie. Drzwi tylne otwierane na prawie 90 stopni - łatwiej się wsiada.

Jest OK, duże lusterka boczne, wewnętrzne fotochromatyczne robi dobrą robotę w nocy. Kamera przy cofaniu, szeroka regulacja fotela / kierownicy - czego chcieć więcej?

Jedyne do czego trzeba się przyzwyczaić to 1 manetka do wszystkiego po lewej stronie. Ale do ogarnięcia i przyzwyczajenia dość szybko - to pozostałość po mariażu z mercedesem. Poza tym bez zarzutu - szczególnie obsługa ekranu dotykowego. Nie trzeba czytać żadnych instrukcji bo wszystko jest b. intuicyjne. Mogła by być może trochę lepsza responsywność tego ekranu tak w porównaniu do aktualnych samochodów. Natomiast na szczęście to jest auto, gdzie jeszcze są przyciski fizyczne do obsługi podstawowych funkcji i jest obsługa CD co też już jest coraz większą rzadkością niestety. Fajne bajery w postaci różnych schowków, których jest cała masa.

Bardzo wydajna klima 3-strefowa automatyczna. Tam są ponoć 2 kompresory dzięki czemu to tak dobrze funkcjonuje. Można ustawić np. blokadę dla dzieci z tyłu jak zaczynają za bardzo kombinować. Nadmuchy dla 2 i 3 rzędu są z góry + na nogi dla 2 rzędu.

Auto jest duże więc przestrzeni nie brakuje. Komfort w 2 rzędzie sporo zależy od konfiguracji - przy maksymalnie przysuniętych kanapach do przodu robi się dość ciasno, ale z kolei przy cofniętych jest masa miejsca z tyłu. W 3 rzędzie jest całkiem nieźle i spokojnie mogą podróżować nie tylko dzieci, co już nie raz miałem okazję sprawdzić. Bagażnik płaski, bez rolety, bardzo długi (w wersji ze złożonymi siedzeniami 3-go rzędu).

Na pewno benzyna będzie bardziej cicha. Tutaj na postoju i wolnych obrotach jednak słychać, że to diesel szczególnie przy zapiętym przeniesieniu napędu na D. Na neutral będzie ciszej. Po ruszeniu dużo zależy czy jest zimny - bo wówczas bardziej kręci na obrotach więc siłą rzeczy bardziej słychać. Po rozgrzaniu mam wrażenie, że jest lepiej wraz ze zmianą charakterystyki działania skrzyni. Przy prędkościach autostradowych jest ok jak na takie kształty auta. Przy 140 km/h spokojnie można słuchać muzyki / rozmawiać.

Póki co mam przejechane ok 20K i zero awarii, tylko podstawowe, standardowe czynności serwisowe. Koszty serwisu na średnim poziomie.

REWELACJA

Zero awarii jak do tej pory.

Zero awarii jak do tej pory.