wcześniej przez 3 lata użytkowałem citroena jumpera max 2.5D (prod 1996), nabiłem nim prawie 90kkm przez 3 lata a poprzedni właściciel ok 110kkm - byłem bardzo zadowolony i dlatego postanowiłem kupić coś podobnego nowszego, wybór padł na ducato (znajomy mechanik pracuje w ASO Fiata). W porónaniu z cytryną trochę zmienił się kształt deski rozdzielczej, dodatkowo jest także obrotomierz, przyciski na konsoli także zminiły swój kształt choć ich rozmieszczenie pozostało jak było. Rozmiary przestrzeni bagażowej idealnie pasują do moich potrzeb, także drzwi boczne otwierane na cełej wysokości samochodu są dobrze centralnie umieszczone (w przeciwieństwie do LT-ków i Sprinter-ów)
Wrażenia
4,0
Silnik
122KM i wszystko jasne
4,0
Skrzynia biegów
czasami nie mogę "do końca" wrzucić wstecznego i skrzynia zaharczy, poza tym OK
4,0
Układ jezdny
gdyby nie polskie drogi to byłoby 5, ale przejazd przez koleiny może być kłopotliwy
Komfort
4,0
Widoczność
lusterka boczne 2 sferyczne zdecydowanie poprawiaja widoczność na boki, cały czas pozostaje ten martwy tył
4,0
Ergonomia
wszstko gdzie należy, jedynie dostęp do radia trochę kłopotliwy
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
często paruja mi małe szybki z boku
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
3 osoby to trochę za cisano na dłuższa podróż, poza tym OK
4,0
Wyciszenie
disiel trochę klekocze
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
10/8,5 żużycie paliwa to o litr mniej niż w moim poprzednim jumperze; co do cen przeglądów to będa takie same jak w cytrynie czyli niskie; napraw jeszcze nie miałem
5,0
Stosunek jakość/cena
tańszy od odpowiedników Vw i Mercedesa (także w ewentualnych naprawach)